TBL: Śląsk w dobrym stylu pokonał Polpharmę

Wrocławianie od pierwszych minut spotkania kontrolowali przebieg wydarzeń a ozdobą meczu od pierwszego gwizdka sędziego była rywalizacja Brandona Hazzarda i Paula Grahama.

 

 

 

W spotkaniu z Polpharmą miejsce w pierwszej piątce znaleźli Paweł Buczak i Piotr Niedźwiedzki, natomiast cały mecz na ławce rezerwowych spędził Adam Wójcik. Podopieczni trenera Miodraga Rajkovicia bez trudu radzili sobie z obroną Polpharmy a zaordynowana przez szkoleniowca gości obrona strefowa również nie przynosiła efektów.

 

Gracze Śląska penetrowali strefę podkoszową a wraz z pojawieniem się na parkiecie Aleksandara Mladenovicia rozpoczęli swoje "firmowe" akcje dwójkowe. Wartym odnotowania jest fakt, iż tercet Mladenović-Graham-Skibniewski zapisał na swoim koncie w sumie 65 punktów co świadczy o sile ofensywy Śląska w meczu z Polpharmą.

 

W zespole Wojciecha Kamińskiego doskonałe wrażenie sprawiał Brandon Hazzard, który raz po raz karcił wrocławian rzutami z dystansu. Amerykanin grał jakby obok taktyki a jego selekcja rzutowa choć pozostawiała wiele do życzenia, przynosiła efekt punktowy i utrzymywała Polpharmę w grze.

 

Brandon Hazzard wsparcie znalazł nieoczekiwanie w osobie Michaela Hicks'a, który sobotnie spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych, jednak w całym meczu zanotował aż 28 "oczek". Miodraga Rajković cały czas kontrolował bieg wydarzeń na boisku nie podejmując nerwowych decyzji nawet w momencie gdy przewaga wrocławian malała.

 

Gracze Śląska sprawiali wrażenie zdeterminowanych i pewnych siebie co znajdowało odzwierciedlenie w ich grze. Kolejne doskonałe spotkanie rozegrał Robert Skibniewski, który rzutem za trzy punkty na 50 sekund do końca spotkania "odciął tlen" zawodnikom Polpharmy.

 

Tak o wygranej swojego zespołu mówił po spotkaniu Miodrag Rajković:

 

 – Wiedzieliśmy, że Polpharma to trudny przeciwnik, co powtarzałem wielokrotnie w rozmowach z zawodnikami oraz mediami. Cieszy mnie to, że mimo problemów odnieśliśmy kolejne zwycięstwo i na 90 procent zapewniliśmy sobie pierwsze miejsce w naszej grupie Tauron Basket Ligi  – komentował trener Śląska Wrocław

 

Koszykarze Śląska wygrali zasłużenie i są coraz bliżej utrzymania siódmej pozycji w tabeli TBL przed fazą play-off. Do rozegrania graczom Miodraga Rajkovicia pozostały dwa mecze w II etapie rozgrywek. Najbliższy z Siarką Tarnobrzeg zaplanowano na środę (11.04) o godzinie 18.00 we wrocławskiej Orbicie.

 

Śląsk Wrocław - Polpharma Starogard Gdański 95:87 (26:23, 26:21, 25:22, 18:21)

 

Śląsk: Paul Graham 24, Aleksandar Mladenovic 21, Robert Skibniewski 20, Slavisa Bogavac 9, Bartosz Diduszko 8, Piotr Niedźwiedzki 6, Bartosz Bochno 4, Paweł Buczak 3

Polpharma: Michael Hicks 28, Brandon Hazzard 25, Tomasz Śnieg 9, Piotr Dąbrowski 7, Jeremy Simmons 5, Grzegorz Arabas 4, Marcin Nowakowski 3, Łukasz Paul 2, Adam Metelski 2, Daniel Wall 2