Wiadomości

Temat Tygodnia: Parkowanie w centrum tylko dla mieszkańców? [OPINIE]

2018-04-25, Autor: bas

W czwartek radni miejscy rozpatrzą wniosek rady osiedla Stare Miasto, która postuluje utworzenie we Wrocławiu Staromiejskiej Strefy Ograniczonego Parkowania, zakładającej m.in. wydzielenie miejsc parkingowych tylko dla mieszkańców. W kolejnym wydaniu Tematu Tygodnia zapytaliśmy wrocławskich polityków i działaczy społecznych o ten pomysł i inne recepty na rozwiązanie problemu parkowania w centrum Wrocławia.

Reklama

Marcin Krzyżanowski (radny miejski), Prawo i Sprawiedliwość

Jest to ciekawa propozycja, wnosząca nowe elementy do dyskusji na temat miejsc parkingowych. Każda propozycja dotycząca parkowania jest godna rozważenia, bo to jeden z większych problemów Wrocławia, zresztą nie tylko w centrum. Rozumiem problemy i determinację mieszkańców centrum, którzy nie mogą zaparkować przed domem, ale z drugiej strony mamy osoby prowadzące firmy w rynku, osoby niepełnosprawne, które chcą z tej wspólnej przestrzeni również korzystać. Myślę, że musimy szukać rozwiązań, które nie będą dzielić wrocławian na mieszkańców centrum i przyjezdnych, kierowców samochodów i rowerzystów itd. Powinniśmy unikać rozwiązań, które antagonizują poszczególne grupy mieszkańców.

Patryk Wild (radny wojewódzki), Bezpartyjny Wrocław

Rozwiązanie problemu parkowania poprzez wprowadzenie opłat, czy nawet zakaz parkowania dla osób spoza Wrocławia jest w tej sytuacji jedyną i absolutnie nienowatorską strategią. Robią to setki miast na świecie. W sytuacji, kiedy do Wrocławia dziennie wjeżdża 150 tys. samochodów z zewnątrz miasto, żeby obsłużyć pojazdy także osób niebędących mieszkańcami Wrocławia, musiałoby wydać prawdopodobnie kilkanaście miliardów złotych.

Zrozumiałe jest to, że większość osób jedzie tam, są miejsca pracy, gdzie są usługi, czyli do centrum miasta. Osoby, które do Wrocławia przyjeżdżają na 8 godzin pracy, trzeba „przesadzić” do komunikacji zbiorowej i temu służy z jednej strony wprowadzenie opłat i stref bez parkowania, a z drugiej strony powinna towarzyszyć budowa na wlotach do miasta, przy przystankach i pętlach komunikacji zbiorowej parkingów P&R. A we Wrocławiu robi się to w zbyt małym zakresie i w sposób niesystemowy, przez co polityka miasta jest niekonsekwentna.

Aleksandra Zienkiewicz, Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia

Trudno się dziwić, że Rada Osiedla Stare Miasto wystąpiła z inicjatywą dotyczącą parkowania w swoim terenie, skoro sytuacja jest dramatyczna. Problemem jednak jest to, że zbyt wiele osób chce przyjechać do centrum autem i tu zaparkować, podczas gdy pojemność staromiejskich uliczek jest mocno ograniczona. Sytuacji nie poprawia fakt, że mało przyjezdnych decyduje się na parkowanie w parkingach kubaturowych, które miały odciążyć przestrzeń publiczną. Obecnie, przy popycie znacznie przekraczającym podaż, najbardziej skutecznym rozwiązaniem byłoby zrównanie cen za parkowanie w pasie drogowym i w parkingach podziemnych.

Iwo Matecki, Kukiz’15

Likwidacja kolejnych miejsc parkingowych w obrębie centrum to obok ograniczeń ruchu na ul. Traugutta i przebudowy przejścia przy ul. Świdnickiej kolejne etapy wypychania kierowców z centrum miasta. Władze zmuszają tym kierowców do poruszania się komunikacją miejską. Niestety robią to, wydłużając kierowcom czas przejazdu i uniemożliwiając parkowanie, gdy już dotrą na miejsce.

Niestety dla nas wszystkich magistrat, zamiast podnosić wygodę i szybkość środków komunikacji miejskiej, obniża możliwości przemieszczania się kierowcom i w ten sposób zrównuje czas przejazdu komunikacji miejskiej w porównaniu do samochodów. Jest to niestety równanie w dół, bo zakorkowane ulice blokują również przejazd komunikacji miejskiej, czego przykład widzimy na moście Grunwaldzkim, czy placu Wróblewskiego każdego dnia. Obrazu dopełniają regularne awarie torowisk oraz tramwaje wypadające z szyn, blokujące ważne punkty komunikacyjne miasta.

Jest to polityka skandaliczna i absolutnie niesprzyjająca rozwojowi miasta. Wrocław z racji swojego położenia powinien być skazany na szybki rozwój i „metropolitarność”. Jednak działania magistratu sprawiają, że do metropolii nam coraz dalej. Szybkość dojazdu do centrum miasta z przedmieść i ościennych miejscowości wydłuża się dramatycznie. Wobec takiej polityki mniejsza jest liczba osób decydujących się na pracę we Wrocławiu, co z kolei ogranicza nasze możliwości rozwoju.

We Wrocławiu przejazd powinien być szybki i nieutrudniony, by jak najwięcej osób mogło pracować tutaj i wzbogacać siebie i miasto. Tymczasem Wrocławianie siedzą w korkach i meczą się w środkach komunikacji miejskiej, zamiast spędzać czas z rodzinami, czy zajmować się swoimi pasjami.

Filip Chudy, partia Razem

Niestety, w kwestii parkowania Stare Miasto przypomina raczej Dziki Zachód — zastawione chodniki, drogi rowerowe. Skutkuje to utrudnionym poruszaniem się dla innych oraz zakłóceniem krajobrazu naszej starówki, chronionego poprzez park kulturowy. Należy jednak spojrzeć na sprawę szerzej – dla wielu mieszkanek i mieszkańców aglomeracji wrocławskiej samochód jest jedynym sposobem na sprawne dotarcie do centrum. Żeby to zmienić, potrzebne są większe inwestycje w komunikację zbiorową, na którą przeznaczamy bardzo mało pieniędzy, nawet na tle innych polskich miast. Linie tramwajowe na Psie Pole i Jagodno, obiecywane przez Rafała Dutkiewicza w kolejnych wyborach, muszą wreszcie powstać! Jeżeli obecne władze nie chcą się wywiązywać z obietnic, przyszedł czas na nowe.

Robert Grzechnik, partia Wolność

Pomysł wprowadzenia strefy ograniczonego parkowania to kolejny dowód na to, że we Wrocławiu rządzą nieodpowiednie osoby. Jak zwykle wylewa się dziecko z kąpielą i proponuje rozwiązania, nie myśląc o konsekwencjach. Przedsiębiorcy prowadzący działalność w centrum już dziś mają problem z przyciągnięciem klientów, przez to, że nie ma gdzie zaparkować. Lokale użytkowe w centrum stoją puste, bo nikt nie chce prowadzić interesów przez brak miejsc parkingowych i chorą uchwałę o parku kulturowym. Wprowadzenie strefy ograniczonego parkowania sprawi tylko, że Wrocławianie jeszcze rzadziej będą odwiedzali Rynek, ale może władzom właśnie o to chodzi, aby centrum było dla turystów, a nie dla nas mieszkańców?

Rozwiązaniem jest budowa i udostępnianie parkingów, a nie ograniczanie ruchu. Jeśli nie wierzą Państwo, że jest to możliwe, sprawdźcie parking uniwersytetu na ponad 100 samochodów, który jest położony 50 m od centrum, przy ul. Kotlarskiej, a w weekendy stoi pusty. Można go rozbudować na kilka poziomów i zapewnić tam spokojnie 400 miejsc parkingowych, ale nikomu to nawet nie przyszło do głowy, bo nie mamy we Wrocławiu władz, które potrafią radzić sobie z problemami mieszkańców.

Małgorzata Tracz, partia Zieloni

W pełni popieram pomysł utworzenia Staromiejskiej Strefy Ograniczonego Parkowania przedłożony Radzie Miejskiej Wrocławia przez Zarząd Osiedla Stare Miasto. Projekt jest bardzo dobrze przygotowany pod względem merytorycznym, przemyślany, uwzględnia zarówno interesy mieszkańców oraz małych przedsiębiorców prowadzących działalność na terenie Starego Miasta, jak i daje możliwość krótkoterminowego parkowania kierowcom niezamieszkującym tego obszaru. Projekt zakłada pozostawienie istniejących miejsc dla osób niepełnosprawnych, taksówek i miejskich samochodów elektrycznych.

Uwzględnienie potrzeb mieszkańców to duża zmiana w dobrym kierunku w myśleniu o mieście. Pamiętajmy, że spora część mieszkańców Starego Miasta to emeryci i seniorzy, dla których możliwość zagwarantowanego miejsca do parkowania w pobliżu domu jest niezwykle istotna. W tym zakresie projekt Staromiejskiej Strefy Ograniczonego Parkowania jest zgodny z zaleceniami polityki senioralnej: dostępne i niedrogie parkingi, blisko budynków i przystanków, pierwszeństwo dla osób niepełnosprawnych.

Kierowcy spoza obszaru Starego Miasta, którzy chcą zostawić auto na dłużej niż 4 godziny przewidziane w projekcie, mają do dyspozycji wiele parkingów w okolicy: chociażby w Galerii Dominikańskiej, na placu Nowy Targ, na Szewskiej, na Kazimierza Wielkiego, pod Narodowym Forum Muzyki czy przy Operze. Parkując na więcej godzin w tych miejscach, nie będą blokować mieszkańcom Starego Miasta możliwości parkowania koło domu.

Mam nadzieję, że projekt otrzyma akceptację Rady Miejskiej Wrocławia. Będzie to duży krok w stronę tworzenia miasta przyjaznego mieszkańcom.

Aleksander Obłąk, Akcja Miasto

Cieszymy się z działań mieszkańców centrum Wrocławia w tym temacie. Pamiętajmy jednak, że magistrat musi zająć się przede wszystkim przyczyną problemu, czyli niską jakością usług MPK i zbyt dużą liczbą aut we Wrocławiu.

Proponowane zmiany idą w dobrym kierunku, jednak diabeł tkwi w szczegółach. Komu będzie przysługiwał abonament? Ile będzie kosztował? Co z drugim i trzecim autem? Warto poddać propozycje RO Stare Miasto dyskusji.

Zwracamy też uwagę na obszar poza centrum i sprawę rozszerzenia Strefy Płatnego Parkowania. Jako Akcja Miasto popieramy rozwiązania wypracowane podczas konsultacji ws. rozszerzenia SPP (o Ołbin, Szczepin, Przedmieście Oławskie, itd.), np. abonament dla mieszkańców za 8 zł miesięcznie, powiększanie strefy na wniosek mieszkańców i Rad Osiedla czy przeznaczenie środków z opłat parkingowych na inwestycje na danym osiedlu.

Czekamy też na zmiany w prawie krajowym, które umożliwią samorządom dostosowanie stawek za parkowanie do miejskich realiów. Ceny parkingów w centrum „na ulicy” powinny w przyszłości stać się bardziej adekwatne do cen w parkingach podziemnych – auta powinniśmy „schować” pod ziemię, a przestrzeń ulic w wielu miejscach wykorzystać inaczej. Niezbędna jest również egzekucja obecnego prawa oraz poprawa efektywności Straży Miejskiej i ich patroli dedykowanych parkowaniu (również w nocy i weekendy). Nielegalne parkowanie niestety wciąż jest ogromnym problemem, dotykającym głównie seniorów, rodziców z wózkami dziecięcymi czy też osoby z niepełnosprawnością.

Oceń parkowanie kierowców. Czy złamali przepisy?

Oceń parkowanie kierowców. Czy złamali przepisy?

Oto dziesięć zdjęć samochodów zaparkowanych we Wrocławiu. Zapraszamy do oceniania, czy kierowcy zrobili to prawidłowo. 

Rozwiąż quiz

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.