Tłumy na pogrzebie policjanta, który zginął w strzelaninie pod Wrocławiem [ZDJĘCIA]

Podczas uroczystości, w swoich przemówieniach, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP oraz Komendant Główny Policji podkreślali bohaterstwo podkom. Mariusza Koziarskiego, wypełnienie do końca przez niego słów roty ślubowania i cenę, jaką poniósł służąc narodowi. Podziękowali jednocześnie za ofiarność, wierność i zaangażowanie.

Funkcjonariusz Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji we Wrocławiu, który zginął podczas akcji zatrzymania niebezpiecznych przestępców, został pośmiertnie uhonorowany – wyróżniony decyzją Prezydenta RP Krzyżem Zasługi za dzielność oraz decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji złotą odznaką Zasłużony Policjant. Mariusz Koziarski, na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji został też pośmiertnie mianowany przez Prezydenta RP na pierwszy stopień oficerski podkomisarza.

– Żegnamy dzisiaj podkomisarza Mariusza Koziarskiego. Czynimy to uroczyście z honorami państwowymi, ale przede wszystkim z ogromnym żalem. To ciężki cios i niewypowiedziana strata dla jego najbliższych, przyjaciół i kolegów. To również wielka strata dla Rzeczpospolitej, dla całej naszej wspólnoty obywatelskiej – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas uroczystości pogrzebowej przez ministra Andrzeja Derę.

– Śmierć Mariusza, to tragedia dla całej Polskiej Policji, która łączy się w bólu z jego rodziną. Najbliższym udzielona została pomoc. Kondolencje płyną z całej Polski, a także z poza granic naszego kraju – mówi asp. szt. Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.

Sobotni pogrzeb odbył się zgodnie z ceremoniałem policyjnym. W ostatniej drodze policjantowi towarzyszyły także poczty sztandarowe, orkiestra policyjna i kompania reprezentacyjna, która na jego cześć oddała salwę honorową.

Przypomnijmy, że funkcjonariusz wrocławskiego Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji zginął w nocy z soboty na niedzielę podczas akcji antyterrorystów, którzy próbowali zatrzymać bandytów dokonujących włamania do bankomatu w miejscowości Wisznia Mała. Podczas działań, jeden z gangsterów z broni automatycznej ostrzelał oddział antyterrorystów. Choć policjanci odpowiedzieli ogniem i zastrzelili napastnika, nie obeszło się bez ofiar. Jeden z policjantów zginął na miejscu, a trzech kolejnych trafiło do szpitala.

W sprawie zatrzymane zostały dwie osoby. 41-letni Jacek S. i 50-letni Grzegorz K. usłyszeli już zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Więcej informacji tutaj.

Zobacz galerię