Na sygnale
Tragiczny wypadek na ulicy Mickiewicza. Jeden kierowca nie żyje, drugi - pijany
Mimo reanimacji, nie udało się uratować kierowcy toyoty [zdjęcie ilustracyjne]
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 16 na ulicy Mickiewicza. Przy skrzyżowaniu z ulicy Parkową zderzyły się dwa samochody osobowe.
Zobacz także
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca toyoty - wyjeżdżając z ul. Parkowej - wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się z nadjeżdżającym ulicą Mickiewicza renault. Siła uderzenia wyrzuciła toyotę na torowisko, gdzie auto wpadło na tramwaj linii 2.
24-letni kierowca toyoty wypadł z samochodu. Mimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji na miejscu wypadku, nie udało się go uratować.
Po policyjnej kontroli okazało się natomiast, że przewieziony do szpitala drugi kierowca - prowadzący renault - był kompletnie pijany. Miał 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Mimo, że to nie on był sprawcą wypadku, odpowie za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Biegli sprawdzą też, czy jego stan miał wpływ na przebieg całego zdarzenia.
Miasto uruchomiło komunikację zastępczą, a na miejscu wypadku pracowała policja i prokurator. Dopiero przed godz. 21 wznowiono ruch tramwajowy w stronę centrum. W kierunku Biskupina dojeżdżały zastępcze autobusy.
Zobacz także
Komentarze (3):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Dramatyczny wypadek pod Wrocławiem. DK8 zamknięta dla ruchu
4877 -
Brutalna napaść w centrum miasta. Omal nie zabił człowieka [NAGRANIE]
3340 -
Pościg po wałach we Wrocławiu. Nie słyszał policji, bo słuchał muzyki? Zobacz nagranie!
3258 -
Zabójstwo w windzie we Wrocławiu. Policja ujawnia szokujące kulisy
2647 -
Wielka akcja dolnośląskiej policji. Rozbiła gang narkotykowy związany z klubem sportowym
1211
Najczęściej komentowane
-
Brutalna napaść w centrum miasta. Omal nie zabił człowieka [NAGRANIE]
2 -
Pościg po wałach we Wrocławiu. Nie słyszał policji, bo słuchał muzyki? Zobacz nagranie!
2 -
Zabójstwo w windzie we Wrocławiu. Policja ujawnia szokujące kulisy
0 -
Wielka akcja dolnośląskiej policji. Rozbiła gang narkotykowy związany z klubem sportowym
0 -
Dramatyczny wypadek pod Wrocławiem. DK8 zamknięta dla ruchu
0
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~jowisz 2014-08-13
20:50:28
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.
~smutny 2014-08-14
11:28:53
A czy ta moczymorda jechała 50 km/h? Nie! Gnała jak dzika świnia przez pole kartofli. Owszem, nieszczęśnik z toyoty wyjechał z podporządkowanej, ale gdyby alkoholik jechał 50-tką, to może ten młody chłopak by przeżył. Życie jest najważniejsze!
~benek 2014-08-14
13:41:04
A gdyby oboje jechali 40 km/h?
Alkohol dla kierowców to dobra rzec. Tu jednak zginał nie ten co miał.