Trwa budowa kolei linowej nad Odrą. Słupy już stoją, kolejka ma też nazwę

W pelni zgadzam sie z przedmowca. Wroclaw nie spenia podstawowych potrzeb mieszkancow a co gorsze wcale sie z glosem mieszkancow nie liczy. W miescu ciekawie wygladajacej acz nie spelniajacej swojego zadania kolejki powinna powstac kladka. Skoro nie stac nas na kolejke o przepustowosci tej powstalej na potrzeby olimpiady w Londynie to NIE WYDAWAJMY PIENIEDZY NA ATRAPY!.

Niestety. Unikałem do tej pory krytyki, która obraża ludzi. Ale tym razem nie wytrzymam. Ci, którzy zdecydowali o wybudowaniu kolejki zachowali się jak bufony.

Miasto wydaje grube pieniądze tylko po to, aby promować Dutkiewicza w całej Polsce. To jest nieustająca kampania wyborcza kosztem cięć wydatków na podstawowe potrzeby mieszkańców, np. komunikację zbiorową czy przedszkola i żłobki. Dosyć tego. Kiedy więcej ludzi to zauważy? W ostatnich wyborach nie głosowałem na Dutkiewicza i jego ekipę, w najbliższych też nie będę.

Skandal. Szasta się publicznymi pieniędzmi na coś co się nie sprawdzi.

pudrowanie zaropiałego zadka ! szkoda że te 6 mln ze strony miasta nie pójdzie na coś naprawdę pożytecznego... Proponuję jeszcze jeden milion na kwartet smyczkowy który będzie siedział na każdej z dwóch budek i ukulturalniał miasto dziurawe miasto

brawo

Niby kraj się zmienił, a nadal najlepsze interesy robi się na wielkich, słomianych inwestycjach. To jest Miś na miarę możliwości paru zakompleksionych Panów na wysokich stołkach.

Moze by tak magistrat zajął się dziurawymi chodnikami, brudną komunikacją zbiorową, większą troską o czystą wodę, zamiast wywalać miliony na atrakcje dla studentów. Zbędna, droga, niefunkcjonalna jest ta linowa atrakcja. Ale to wybraniec dba w miejskie finanse.

Drogi dziurawe, mosty w opłakanym stanie i 1 000 innych potrzeb miasta i mieszkańców. Czy już wszystko we Wrocławiu jest tak cacy, że wymyśla się tak ekstrawagancką i wymyślną przeprawę przez rzekę? Kolejka nad Odrą - śmiechu warte.... nie dość, że koszt początkowy niebagatelny, to utrzymanie tego BUBLA będzie kosztowało krocie. NIE NIE NIE dla tego typu GŁUPOT w tych trudnych czasach.

Przecież to jest MIŚ, nasz MŚ i My tym MISIEM pokarzemy na co nas stać.
Potem się MiISIA zlikwiduje / protokół zniszczenia /, i co napijesz się koniaku?. Nie stać cię , już stać.
Żenada !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

@mill a powiedz ile tych matek z wózkami skorzysta w nocy z kładki pomiędzy Wybrzeżem Wyspiańskiego a ul. Na grobli? Bo jak myślę że żadna. Tak samo rowerzyści nie potrzebują dodatkowej kładki skoro mają jedną przy ZOO i potem most Grunwaldzki. Lepsza kolejka linowa niż kolejne miliony wpompowane w piłkarzy

No bardzo się cieszę!! Będę sobie codziennie chodził w tamte rejony i robił zdjęcia!! Tak samo teraz żyję miłością do naszych władz za te piękne fontanny, a stadion pierwsza klasa! Co prawda jeszcze na nim nie byłem, bo nie stać mnie na koncerty, ale za to stać mnie jako wrocławianina spłacać te marne 2 miliardy złotych i kolejne miliony za utrzymanie, bo przecież tak wielki kompleks nie musi na siebie zarabiać. Wystarczy, że zarabiają organizatorzy. Nie obchodzą mnie zupełnie długi zaciągnięte na poprawę wizerunku pana Dutkiewicza w oczach przyjezdnych. Turyści zwrócą nam to z nawiązką. Taka kolejka to zupełny rarytas i przyjezdni w zachodu będą przecierać oczy ze zdumienia, o takich rzeczach nawet na zachodzie nie słyszeli!!!!

Szanowny Mieszkańcu. Tak, to za Niemca wybudowano Halę Ludową, czy Stadion Olimpijski. Ale też za Niemca przebudowano węzeł kolejowy, po powodzi w 1903 r. zmodernizowano węzeł wodny, w tym zbudowano kanał przeciwpowodziowy. Jeśli spojrzysz na przedwojenne schematy zobaczysz, że sieć tramwajowa praktycznie od tego czasu się nie zmieniła. Niektóre linie oczywiście przedłużono, ale w centrum raczej ich ubyło. Mosty w większości też są przedwojenne. Nie chodzi o to, że Dutkiewicz buduje wodotryski, stadiony czy kolejki. Chodzi o to, że to są tylko wodotryski, stadiony czy kolejki. A gdzie to co najważniejsze z punktu widzenia codziennego życia? Jeśli popatrzy się na tzw. budżet obywatelski jasno widać, ludzi interesuje przede wszystkim czyste zadbane podwórko, osiedlowy plac zabaw czy równy chodnik. Najpierw trzeba zadbać o rzeczy przyziemne, choć są mało efektowne, a dopiero potem jeśli wystarczy pieniędzy i czasu snuć wielkie wizje. Bo co ludziom po fontannie, jeśli codziennie potykają się na chodnikach, mosty trzeba zamykać bo się walą, a latem zamiast kilku tanich osiedlowych basenów blisko domu muszą się tłoczyć w jednym drogim aquaparku? Mosty Młyńskie na remont za 11 mln musiały czekać 3 lata. Piłkarze 12 mln zapomogi dostali od ręki. Ile zamknięty był wiadukt na Strzegomskiej? Mosty Jagiellońskie muszą mieć ograniczoną prędkość i tonaż bo są w fatalnym stanie, za chwilę to samo spotka Most Zwierzyniecki. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i twarde stąpanie po ziemi.