Na sygnale

Trzy kobiety pomogły policji złapać oszusta. Najstarsza miała 93 lata

2019-08-05, Autor: mgo

Kiedy nieznajomy zadzwonił do starszej pani z pytaniem o jej oszczędności, jej dwie znajome nie pozostały bierne. Pomogły w policyjnej prowokacji, dzięki której oszust został natychmiast zatrzymany.

Reklama

Trzy kobiety, zaniepokojone telefonem od nieznanego mężczyzny, który wypytywał o oszczędności jednej z nich, podszywając się pod funkcjonariusza CBŚP, zadzwoniły na policję, po czym przygotowały dla oszusta specjalną przesyłkę, która teoretycznie miała być warta 200 tys. zł. W środku miało być złoto i gotówka, także w euro. W rzeczywistości w foliowej reklamówce znajdowały się stare gazety i słoik.

W mieszkaniu na Śródmieściu zjawili się prawdziwi funkcjonariusze – wywiadowcy z wrocławskiej komendy miejskiej. Zastali w środku trzy kobiety w wieku 56, 64 i 93 lat, które były gotowe pomóc w złapaniu przestępców. Gdy telefon zadzwonił ponownie, podały mu wszystkie informacje, zapraszając po odbiór oszczędności. 

Oszuści mieli odebrać pakunek pozostawiony w umówionym miejscu - na parapecie okna. - Gdy oszust zjawił się, aby odebrać „majątek” i chwycił za reklamówkę, okno otworzyło się i policjanci wyskoczyli wprost na niego. Został obezwładniony i zakuty w kajdanki. Okazał się nim być 30-letni mieszkaniec Wrocławia - mówi Dariusz Rajski z wrocławskiej policji. 

Trafił prosto na komisariat policji. Będzie musiał odpowiedzieć za usiłowanie oszustwa. Został tymczasowo aresztowany.

Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.