Trzy punkty zostają w Bydgoszczy. Pałac lepszy od Impelek [RELACJA]

Pierwsze dwa sety padły łupem zawodniczek Pałacu. W pierwszym wygrały 25:16, chociaż na półmetku był remis 12:12. Bydgoszczanki zdobyły wtedy sześć punktów z rzędu i właściwie losy tej partii były już przesądzone. Bardzo zacięty był drugi set, w którym to wrocławianki nadawały ton rywalizacji, prowadząc już 16:12, 20:18 i 23:21, ale świetny finisz Pałacu dał mu drugą setową wygraną. Bardzo dobry fragment rozgrywała Natalia Misiuna (MVP całego spotkania), która najpierw skutecznym atakiem wyprowadziła swój zespół na prowadzenie (25:24), a chwilę później zablokowała atak Impelek.

Trzecia partia była podobna do drugiej, jednak tym razem podopieczne Marka Solarewicza w zaciętej końcówce nie dały sobie wyrwać setowego zwycięstwa. Decydujące punkty zdobyły Julia Szczurowska i Natalia Murek (po zagraniach ofensywnych) oraz Iga Chojnacka (po skutecznym bloku). Niestety, w czwartej - i jak się potem okazało ostatniej - partii lepsze były zawodniczki Pałacu. Bydgoszczanki pewnie rozpoczęły seta i sukcesywnie powiększały swoją przewagę. Momentami wynosiła ona już 14 punktów (22:8), ale zryw wrocławianek pozwolił nieco zmniejszyć straty - ostatecznie partia zakończyła się wynikiem 25:16.

Impel przegrywa pierwszy mecz w tym sezonie, ale cały czas zdobywa cenne doświadczenie. Kolejne spotkanie wrocławskich siatkarek już w sobotę, 28 października o godzinie 17, a ich rywalem będzie Legionovia Legionowo. Mecz ten odbędzie się w hali CSR w Jelczu-Laskowicach.

Pałac Bydgoszcz - Impel Wrocław 3:1 (25:16, 26:24, 21:25, 25:16)