Kultura

Twórcy „Mission: Impossible” chcą wykoleić wrocławski tramwaj [PRIMA APRILIS]

2020-04-01, Autor: Michał Hernes

Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że producenci filmu „Mission: Impossible” chcą nakręcić kolejną część tej serii m.in. na Dolnym Śląsku. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w trakcie ubiegłorocznej wizyty w Polsce zainteresowali się także wrocławskimi tramwajami.

Reklama

UWAGA: Ten artykuł był żartem primaaprilisowym!

Kilka tygodni temu media obiegła informacja, że hollywoodzcy producenci chcą nakręcić film z Tomem Cruisem na 118-letnim wiadukcie w dolnośląskim Wleniu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mieli go na potrzeby tej produkcji wysadzić, a potem dorzucić pieniądze na wybudowanie nowego.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, twórcy „Mission: Impossible” zainteresowali się także wrocławskimi tramwajami.

W listopadzie ubiegłego roku grający w tej serii aktor Simon Pegg był gościem American Film Festival, gdzie promował we Wrocławiu jeden ze swoich filmów.

Z wiarygodnych źródel wiemy, że w trakcie rozmowy z fanami w klubie festiwalowym wypytał ich o Wrocław, a ci opowiedzieli mu o krasnoludkach, wódce i pokazali facebookowy fanpage „Czy wrocławskie MPK dziś już jebło?”.

Po powrocie do Wielkiej Brytanii, Pegg spotkał się ze scenarzystą i reżyserem „Mission: Impossible” Christopherem McQuarrie’em, który opowiedział mu o pomyśle umieszczenia w scenariuszu nowej części sceny pojedynku w rozpędzonym tramwaju, która kończy się efektownym wykolejeniem. Brytyjski aktor zaczął mu więc opowiadać o wrocławskich tramwajach, a reżyser zdradził mu, że wybiera się wraz z producentami na Dolny Śląsk.

W trakcie ubiegłorocznej. grudniowej wizyty w Polsce filmowcy odwiedzili Wrocław, gdzie bacznie przyglądali się miejscowym tramwajom. Podobno nawet udało im się uwiecznić na zdjęciach wykolejenie i materiały z tego zdarzenia trafiły do ich dokumentacji. Z zaufanych źródeł wiemy, że spodobało im się, jak łatwo i efektownie wykolejają się wrocławskie tramwaje.

Choć nikt oficjalnie tego nie potwierdza, twórcy „Mission: Impossible” poważnie myślą o nakręceniu takiej sceny z udziałem samego Toma Cruise’a, który nie korzysta z pomocy kaskaderów. Producenci mają świadomość, że na potrzeby zdjęć do filmu musieliby wykoleić nawet kilkadziesiąt wrocławskich tramwajów, ale chętnie potem dorzucą się do kupna nowych i remontu torowiska, na którym rozgrywałaby się ta scena.

Oceń publikację: + 1 + 68 - 1 - 9

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~MiastoSmogu 2020-04-01
    09:26:52

    6 5

    Fantastycznie! W blockbusterowym filmie zostanie uwieczniona codzienność wrocławskiego pasażera z przełomu lat 20. i 30. XXI wieku, pan prezes Żółty Szalik nie mógł wyobrazić sobie lepszej reklamy firmy, którą teoretycznie kieruje. Pozdrawiam 1. kwietnia :)

  • ~Pan Marchewa 2020-04-01
    12:37:26

    10 4

    Prima Aprilis :D

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1546