Kultura

Tydzień Filmowego Szaleństwa z Davidem Lynchem w Dolnośląskim Centrum Filmowym

2020-06-02, Autor: mh

Od soboty, 6 czerwca, ponownie otwarte zostanie Dolnośląskie Centrum Filmowe. Z tej okazji przygotowana została nie lada grata – pokazy najlepszych filmów Davida Lyncha, mistrza postmodernizmu i jednego z najoryginalniejszych reżyserów końca XX wieku.

Reklama

– Intensywnie pracujemy nad tym, aby wszyscy mogli czuć się w naszych kinach bezpiecznie i komfortowo. To dla nas niezwykle ważne – mówi Jarosław Perduta, dyrektor DCF-u.

– Cieszymy się, że możemy ponownie wznowić naszą działalność, ale zachowujemy przy tym pełną ostrożność i rozwagę. Przygotowania do przywrócenia naszej aktywności trwają już od dwóch tygodni. Wdrażamy specjalne procedury bezpieczeństwa higienicznego nie tylko zgodne z wytycznymi ministerstwa, ale też wykraczające poza nie. Chcemy, żeby wszyscy czuli, że mogą bez obaw odwiedzić nasze kina – dodaje Perduta.

Zgodnie z wytycznymi rządowymi obsługa kin będzie pracować w maseczkach albo przyłbicach, przy kasach staną przegrody, regularnie odkażane będą fotele, stoliki, poręcze, klamki i wszelkie inne powierzchnie, z którymi będą się stykać widzowie. Sale będą wypełniane maksymalnie do połowy, wietrzone po każdym seansie, widzowie będą mogli uczestniczyć w seansach w maseczkach, a wybór miejsca na widowni będzie się odbywał z zachowaniem odpowiedniego dystansu.

Od 6 do 10 czerwca w Dolnośląskim Centrum Filmowym odbędzie się Tydzień filmowego szaleństwa z Davidem Lynchem. – Jego filmy zawsze budziły skraje opinie, od płomiennych zachwytów po oskarżenia o hochsztaplerstwo. Niemniej jednak zapisał się na kartach kina jako jeden z najoryginalniejszych reżyserów końca – czytamy w opisie wydarzenia. Bilety na jeden film kosztują 16 zł. Można je kupować za pośrednictwem strony internetowej DCF-u.

Na początek, 6 czerwca o godz. 19:30, wyświetlona zostanie „Głowa do wycierania”, czyli pełnometrażowy debiut Lyncha. Bohater tej produkcji Henry Spencer, zostaje zaproszony na kolację do rodziców swej dziewczyny,  której nie widział przez pół roku, ale spotkanie przebiega w nietypowej atmosferze. Henry nagle dowiaduje się, że jego ukochana urodziła mu dziecko. Potomek okazuje się jednak dziwnym stworkiem, który ma niewiele wspólnego z normalnym dzieckiem. Narzeczona szybko pozostawia Henry’ego samego z „problemem”, co stanowi dla bohatera początek dziwnych wydarzeń.

Dzień później, o tej samej godzinie, pokazany zostanie film „Twin Peaks. Ogniu krocz ze mną”. – To opowieść o mrocznych tajemnicach mieszkańców niewielkiego amerykańskiego miasteczka. Jest to pełna symbolizmu i ekspresji historia dziewczyny wiodącej na pozór normalne życie nastolatki, kryjącej w sobie okrutną tajemnicę i świadomej tego, że zmierza ku nieuchronnej zagładzie. Jest to historia ostatnich siedmiu dni życia Laury Palmer – czytamy w opisie filmu.

W poniedziałek o godz. 19:30 wyświetlona zostanie „Zagubiona autostrada” – „okrzyknięty thrillerem wszech czasów, piorunujący koktajl złożony z najmroczniejszych obsesji szamana współczesnego kina”. Film ten jest skonstruowany na kształt labiryntu, rządzony logiką sennego koszmaru film jest łamigłówką przywołującą na myśl opowieści Hitchcocka. Z czasem jednak okazuje się, że jest to dopiero początek podróży. – David Lynch, surrealista i ekspresjonista ekranu końca XX wieku, wjeżdżając w wiek XXI „Zagubioną autostradą”, wprowadza widzów w kino mijające słup milowy z cyfrą 2000. Saksofonista Fred Madison (Bill Pullman) znajduje na schodach swej luksusowej rezydencji tajemniczą kasetę video, na której ktoś zarejestrował okrutną zbrodnię popełnioną w sypialni jego domu. Zakrwawioną ofiarą okazuje się być żona Freda – można przeczytać w opisie tej produkcji.

9 czerwca o godz. 19:30 odbędzie się pokaz „Mullholand Drive” – film, którego podstawą był pilot nigdy niezrealizowanego serialu. Ta produkcja „na początku przypomina thriller, by w połowie zaskoczyć widza i wywrócić wszystko, co do tej pory zrozumiał, do góry nogami”.

Następnego dnia o tej samej godzinie będzie można obejrzeć zestaw 11 krótkometrażowych filmów Lyncha, w tym „Łódź”.

– David kocha Polskę, Łódź i życzy wam udanego powrotu do kin – powiedział nam asystent słynnego filmowca, Michael T. Barile.

Czy kino samochodowe we Wrocławiu w czasie epidemii to dobry pomysł?




Oddanych głosów: 1645

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8749