Sport

Tylko trener ze Śląskiem w sercu może postawić klub na nogi

2014-02-26, Autor: Łukasz Maślanka
To, że Tadeusz Pawłowski został nowym trenerem Śląska Wrocław, można odbierać jako zaskoczenie. Wydaje się jednak, że klubowi działacze owszem, zaryzykowali, ale decyzja o zatrudnieniu Pawłowskiego może wyjść klubowi na zdrowie.

Reklama

Sytuacja, w której znalazł się Śląsk, nie należy do wesołych. Wrocławianie przegrali oba wiosenne mecze, a co gorsza, zaprezentowali w nich mierną dyspozycję. Taką, która nakazuje zacząć traktować poważnie groźbę spadku Śląska z T-Mobile Ekstraklasy. Pierwsze oznaki tej marności było widać w ostatnim zimowym sparingu z drużyną z Hradec Kralove.

 

Wiosną Śląsk gra po prostu mizernie. Bez pomysłu, za to ze spętanymi nogami. Statycznie, bojaźliwie i z mnóstwem indywidualnych pomyłek. A najgorsze, że niektórzy piłkarze sprawiali wrażenie, jakby szkoda było im nóg do biegania i zdrowia do walki za Śląsk. Bo przecież w czerwcu najpewniej we Wrocławiu już ich nie będzie, więc po co umierać za zielono-biało-czerwone barwy. Można było odnieść wrażenie, że zespół przeciekał byłemu już trenerowi Stanislavovi Levemu przez palce, a Czech nie miał już pomysłu na to, jak zatrzymać krach. I w efekcie stracił posadę.

 

 

Efekt jest taki, że sympatycznego trenera we Wrocławiu już nie ma, a misję gaszenia pożaru w zespole powierzono Tadeuszowi Pawłowskiemu. To dla Śląska postać wyjątkowa, jedna z żyjących legend klubu i szanowana równie mocno, jak Janusz Sybis, któremu we Wrocławiu wszyscy kłaniają się w pas.

 

Pawłowski w klubie cieszy się podobnym szacunkiem, bo to człowiek, na którego patrząc myśli się “Śląsk Wrocław”. I to gwarantuje, że trener zarazi tym duchem swoich piłkarzy. Przynajmniej tych, którzy dadzą się zarazić. Może być też tak, że zawodnicy odliczający już dni do końca swojej przygody ze Śląskiem, będą mogli zająć się tym w spokoju. Bo nowy trener znacznie zredukuje ich rolę w pierwszym zespole, np. odsyłając do rezerw albo wręcz na trybuny. Nazwisk wskazywać nie będziemy, bo każdy, kto śledzi postawę Śląska doskonale wie, kogo można wypunktować za rzucający się w oczy brak zaangażowania. Wydaje się, że we wrocławskim zespole teraz najbardziej brakuje właśnie wiary we własne możliwości, w sukces i porządku. Ładu, którego nikt nie podważa i jasnego podziału ról.

Słychać głosy, że nowy trener Ślaska ma zbyt małe doświadczenie szkoleniowe na wysokim szczeblu, by sprostać zadaniu. Sam Tadeusz Pawłowski podkreślał w pierwszych wywiadach, że ma świadomość trudności, które go czekają i że nie ma zbyt wiele czasu, aby działać. Nie jest jednak trener Pawłowski kompletnie “zielony”, jeśli chodzi o współczesną myśl szkoleniową. Przecież dotychczas pracował w Austrii, szkoląc grupy młodzieżowe. Jest więc z “trenerką” na bieżąco.

I to sprawia, że największą zagadką na dziś wydaje się, jak głęboki i mocny będzie wstrząs, który nowy trener zafunduje drużynie. Bo że w Śląsku do niedawna niektórym było zbyt dobrze, zbyt pewnie i głównie za zasługi, a nie dzięki obecnej dyspozycji - to fakt, z którym trudno dyskutować.

 

Trener Tadeusz Pawłowski ma przed sobą trudne zadanie. Musi odbudować morale piłkarzy, poukładać zespół do postaci zespołu właśnie, a nie przypadkowej zbieraniny, którą ostatnio Śląsk przypominał i dźwignąć go w górę tabeli. Do tego potrzeba czasu i przede wszystkim kredytu zaufania. Po trzech tłustych latach, Śląsk jest w kryzysie i trzeba reagować. I właśnie ktoś taki, jak Tadeusz Pawłowski - człowiek ze Śląskiem w sercu, ktoś, to z herbem wrocławskiej drużyny na piersi sięgał po sukcesy i zostawił dla Śląska mnóstwo zdrowia - może postawić ten zespół na nogi.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1253