Wiadomości

Uczestniczki wrocławskiej Manify wyrażą swój sprzeciw wobec polityki magistratu

2012-03-06, Autor: tm, inf. prasowa
Miasto to przede wszystkim ludzie, którzy w nim mieszkają. I to ich potrzeby powinny być priorytetem w polityce miejskiej – pod tym hasłem w niedzielę 11 marca przez Wrocław przejdzie Manifa. Jej uczestniczki zamanifestują swój brak zgody na obecną politykę wrocławskiego magistratu. Wcześniej, bo w Dzień Kobiet odbędzie się happening "Stop przemocy wobec kobiet".

Reklama

- Tegoroczna Manifa jest odpowiedzią na brak współpracy władz miasta z jego mieszkankami i mieszkańcami, w szczególności na brak konsultacji społecznych w sprawie kluczowych wydatków z budżetu miasta. Jesteśmy koalicją lokalnych środowisk, które nie zgadzają się na milionowe inwestycje związane z EURO2012 i jednoczesne cięcia budżetowe powodujące realne zubożenie nas wszystkich, a zwłaszcza mieszkanek Wrocławia – podkreślają organizatorki.

Uważają, że decyzja o budowanie stadionu we Wrocławiu nie była podjęta w sposób demokratyczny. Ich zdaniem ta inwestycja nie podniesie poziomu życia mieszkańców Wrocławia, a będzie wręcz odwrotnie – stadion jest jedną z głównych przyczyn cięć budżetowych na te usługi, które powinny być priorytetem polityki miejskiej (edukacja, transport, kultura, mieszkalnictwo).

- Cięcia budżetowe - antyspołeczna polityka zawsze najmocniej uderza w kobiety – tłumaczą inicjatorki przedsięwzięcia.




W dalszej części ich manifestu możemy przeczytać:

„Nie zgadzamy się na wzrost kosztów życia poprzez podnoszenie opłat i  wprowadzanie nowych podatków, które mają ratować zrujnowany budową stadionu budżet miejski.

Nie zgadzamy się na łamanie praw lokatorskich i niesprawiedliwą politykę mieszkaniową. We Wrocławiu brakuje mieszkań. Uważamy, że wolny rynek mieszkaniowy nie jest jedynym rozwiązaniem – wynajęcie czy kupno mieszkania to ogromny wydatek i związanie się z bankiem niemalże na  resztę życia (i to tak tylko dla wybranych). Tymczasem miasto dąży do  likwidacji mieszkalnictwa komunalnego, co uderzy w najbiedniejszych mieszkańców miasta – w kobiety, dzieci i osoby starsze.

Uważamy, że edukacja jest prawem, a nie towarem. Domagamy się zwiększenia inwestycji miejskich na edukację i opiekę. Mówimy stanowcze NIE zamykaniu szkół publicznych oraz corocznemu podnoszeniu opłat za przedszkola i żłobki. Co roku brakuje kilkaset miejsc w publicznych przedszkolach. Władze miasta „proponują” rodzicom, by zatrudniali nianie, opłacili prywatne przedszkole albo poprosili babcie o opiekę nad wnukami. Prywatne usługi są drogie, nie każda rodzina ma babcię – ponadto, babcia nie ma obowiązku opiekowania się dziećmi – natomiast gmina ma obowiązek dostarczania miejsc w przedszkolach. Sytuacja ekonomiczna wrocławskich szkół jest również skandaliczna. Politycy chcą budować szkoły w kontenerach.

Domagamy się realnych konsultacji społecznych w sprawach, które dotyczą budżetu naszego miasta i naszych kieszeni – to obywatelki i obywatele powinni decydować, które inwestycje i projekty są im najbardziej potrzebne, a które to zbędne i drogie igrzyska. Domagamy się wprowadzenia do polityki miejskiej budżetu partycypacyjnego stanowiącego demokratyczne narzędzie podejmowania decyzji w sposób bezpośredni przez  samych obywateli.

Żądamy równości płci w miejskiej polityce ekonomicznej! Domagamy się zagwarantowania kobietom instytucjonalnego wsparcia w łączeniu obowiązków zawodowych i opieki nad dziećmi!”

Manifa 2012 – Chleba zamiast Igrzysk! - program

8 marca /czwartek/

godz. 13.00-15.00 - happening Amnesty International “Stop Przemocy Wobec Kobiet!”/ deptak na ul. Oławskiej

godz. 17.30-19.00 – pokaz filmu “Strajk matek„ + dyskusja „Dla was smakołyki dla nas śmietniki – kobiety i neoliberalne miasto” – kryzys opieki w neoliberalnym mieście. Wstęp: Gośka Maciejewska; udział: Katarzyna Gawlicz - jedna z współautorek raportu o ubóstwie i  wykluczeniu społecznym w Polsce /Klub Puzzle, Przejście Garncarskie 2

10 marca /sobota/

godz. 15.00 - Otwarta debata o kryzysie edukacji we Wrocławiu. Żłobki, przedszkola, szkoły, uniwersytety. Edukacja dla wszystkich czy dla wybranych? Przyjdź! Powiedz, co cię denerwuje! Niech miasto usłyszy głos swoich mieszkańców! /Klub Włodkowica 21, ul. Włodkowica 21

godz. 16.00 - Giełda Rzeczy używanych dla dzieci i dorosłych. Masz niepotrzebne, ale jeszcze całkiem dobre ubrania? Przynieś i oddaj komuś, komu się przydadzą. Potrzebujesz ciuchów? Przyjdź i wybierz coś dla  siebie. Wymienimy się. Pomóżmy sobie nawzajem! /Falanster, ul. św. Antoniego 23

11 marca / niedziela/

godz. 14.00 – Manifa!!!/ Rynek pod pomnikiem Fredry -

godz. 21.00 - Afterparty/ klub Niskie Łąki, ul. Ruska 46C

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 22

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ART 2012-03-06
    07:35:16

    10 0

    Ludzią się w głowach poprzewracało a Kobietą najbardziej.

  • ~ 2012-03-06
    07:44:31

    0 12

    no nareszcie coś sie rusza- faceci też niech przychodzą bo cel jest słuszny- niech wreszcie cesarz i świta zobacza że lemingi mają rozum i nie dadza sie w nieskończoność mamić..........BRAWO LASKI!!!

  • ~ 2012-03-06
    09:14:52

    0 12

    Brawo! Trzeba to bardziej nagłośnić!!!!!!!!!niech sie troche pomartwią w magstracie.....

  • ~Juliusz_L 2012-03-06
    10:13:13

    3 2

    1. Też nie jestem do końca przekonany, czy to był dobry moment, by Wrocław budował aż tak wielki i drogi stadion.
    2. Też uważam, że konsultacji a właściwie otwartej debaty jest we Wro za mało
    3. Trzeba nie mieć oleju w głowie by iść szczukowo-środowym trybem, że stadion (jaki by nie był) to jest nieprzydatna inwestycja bo nie korzystają z niego dziewczynki a większość kibiców to mężczyźni (może parytety?). I lepiej przejeść setki milionów "na chleb". "kryzys opieki w neoliberalnym mieście" - no piękne hasło. Gdzie ten neoliberalizm we Wrocławiu? W podnoszeniu podatków lokalnych?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.