Wiadomości
Uczestniczki wrocławskiej Manify wyrażą swój sprzeciw wobec polityki magistratu
- Tegoroczna Manifa jest odpowiedzią na brak współpracy władz miasta z jego mieszkankami i mieszkańcami, w szczególności na brak konsultacji społecznych w sprawie kluczowych wydatków z budżetu miasta. Jesteśmy koalicją lokalnych środowisk, które nie zgadzają się na milionowe inwestycje związane z EURO2012 i jednoczesne cięcia budżetowe powodujące realne zubożenie nas wszystkich, a zwłaszcza mieszkanek Wrocławia – podkreślają organizatorki.
Uważają, że decyzja o budowanie stadionu we Wrocławiu nie była podjęta w sposób demokratyczny. Ich zdaniem ta inwestycja nie podniesie poziomu życia mieszkańców Wrocławia, a będzie wręcz odwrotnie – stadion jest jedną z głównych przyczyn cięć budżetowych na te usługi, które powinny być priorytetem polityki miejskiej (edukacja, transport, kultura, mieszkalnictwo).
- Cięcia budżetowe - antyspołeczna polityka zawsze najmocniej uderza w kobiety – tłumaczą inicjatorki przedsięwzięcia.
W dalszej części ich manifestu możemy przeczytać:
„Nie zgadzamy się na wzrost kosztów życia poprzez podnoszenie opłat i wprowadzanie nowych podatków, które mają ratować zrujnowany budową stadionu budżet miejski.
Nie zgadzamy się na łamanie praw lokatorskich i niesprawiedliwą politykę mieszkaniową. We Wrocławiu brakuje mieszkań. Uważamy, że wolny rynek mieszkaniowy nie jest jedynym rozwiązaniem – wynajęcie czy kupno mieszkania to ogromny wydatek i związanie się z bankiem niemalże na resztę życia (i to tak tylko dla wybranych). Tymczasem miasto dąży do likwidacji mieszkalnictwa komunalnego, co uderzy w najbiedniejszych mieszkańców miasta – w kobiety, dzieci i osoby starsze.
Uważamy, że edukacja jest prawem, a nie towarem. Domagamy się zwiększenia inwestycji miejskich na edukację i opiekę. Mówimy stanowcze NIE zamykaniu szkół publicznych oraz corocznemu podnoszeniu opłat za przedszkola i żłobki. Co roku brakuje kilkaset miejsc w publicznych przedszkolach. Władze miasta „proponują” rodzicom, by zatrudniali nianie, opłacili prywatne przedszkole albo poprosili babcie o opiekę nad wnukami. Prywatne usługi są drogie, nie każda rodzina ma babcię – ponadto, babcia nie ma obowiązku opiekowania się dziećmi – natomiast gmina ma obowiązek dostarczania miejsc w przedszkolach. Sytuacja ekonomiczna wrocławskich szkół jest również skandaliczna. Politycy chcą budować szkoły w kontenerach.
Domagamy się realnych konsultacji społecznych w sprawach, które dotyczą budżetu naszego miasta i naszych kieszeni – to obywatelki i obywatele powinni decydować, które inwestycje i projekty są im najbardziej potrzebne, a które to zbędne i drogie igrzyska. Domagamy się wprowadzenia do polityki miejskiej budżetu partycypacyjnego stanowiącego demokratyczne narzędzie podejmowania decyzji w sposób bezpośredni przez samych obywateli.
Żądamy równości płci w miejskiej polityce ekonomicznej! Domagamy się zagwarantowania kobietom instytucjonalnego wsparcia w łączeniu obowiązków zawodowych i opieki nad dziećmi!”
Manifa 2012 – Chleba zamiast Igrzysk! - program
8 marca /czwartek/
godz. 13.00-15.00 - happening Amnesty International “Stop Przemocy Wobec Kobiet!”/ deptak na ul. Oławskiej
godz. 17.30-19.00 – pokaz filmu “Strajk matek„ + dyskusja „Dla was smakołyki dla nas śmietniki – kobiety i neoliberalne miasto” – kryzys opieki w neoliberalnym mieście. Wstęp: Gośka Maciejewska; udział: Katarzyna Gawlicz - jedna z współautorek raportu o ubóstwie i wykluczeniu społecznym w Polsce /Klub Puzzle, Przejście Garncarskie 2
10 marca /sobota/
godz. 15.00 - Otwarta debata o kryzysie edukacji we Wrocławiu. Żłobki, przedszkola, szkoły, uniwersytety. Edukacja dla wszystkich czy dla wybranych? Przyjdź! Powiedz, co cię denerwuje! Niech miasto usłyszy głos swoich mieszkańców! /Klub Włodkowica 21, ul. Włodkowica 21
godz. 16.00 - Giełda Rzeczy używanych dla dzieci i dorosłych. Masz niepotrzebne, ale jeszcze całkiem dobre ubrania? Przynieś i oddaj komuś, komu się przydadzą. Potrzebujesz ciuchów? Przyjdź i wybierz coś dla siebie. Wymienimy się. Pomóżmy sobie nawzajem! /Falanster, ul. św. Antoniego 23
11 marca / niedziela/
godz. 14.00 – Manifa!!!/ Rynek pod pomnikiem Fredry -
godz. 21.00 - Afterparty/ klub Niskie Łąki, ul. Ruska 46C
Zobacz także
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44543 -
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
37778 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24581 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
20813 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
18815
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ART 2012-03-06
07:35:16
Ludzią się w głowach poprzewracało a Kobietą najbardziej.
~ 2012-03-06
07:44:31
no nareszcie coś sie rusza- faceci też niech przychodzą bo cel jest słuszny- niech wreszcie cesarz i świta zobacza że lemingi mają rozum i nie dadza sie w nieskończoność mamić..........BRAWO LASKI!!!
~ 2012-03-06
09:14:52
Brawo! Trzeba to bardziej nagłośnić!!!!!!!!!niech sie troche pomartwią w magstracie.....
~Juliusz_L 2012-03-06
10:13:13
1. Też nie jestem do końca przekonany, czy to był dobry moment, by Wrocław budował aż tak wielki i drogi stadion.
2. Też uważam, że konsultacji a właściwie otwartej debaty jest we Wro za mało
3. Trzeba nie mieć oleju w głowie by iść szczukowo-środowym trybem, że stadion (jaki by nie był) to jest nieprzydatna inwestycja bo nie korzystają z niego dziewczynki a większość kibiców to mężczyźni (może parytety?). I lepiej przejeść setki milionów "na chleb". "kryzys opieki w neoliberalnym mieście" - no piękne hasło. Gdzie ten neoliberalizm we Wrocławiu? W podnoszeniu podatków lokalnych?