Ulicami Wrocławia przeszła parada ze smokami i odważnymi dziećmi [ZDJĘCIA]

W jednodniowym festiwalu „Brave Kids pod wrocławskim niebem” wystąpiło  350 młodych artystów z sześciu miast Polski. To dzieci i młodzież, które w wakacje spotykały się na kreatywnych warsztatach zorganizowanych w trzech miejscach Wrocławia (Ołbin, Przedmieście Oławskie i Złotniki), w Gdańsku, Obornikach Śląskich, Warszawie, Przemyślu, Rzeszowie i Wałbrzychu.

W finałowym dniu we Wrocławiu swój talent zaprezentowały równolegle na kilkunastu scenach. Dołączyły do nich grupy artystyczne, młodzieżowe, wolontariusze, prowadzący warsztaty i artyści zaproszeni przez lokalne stowarzyszenia i fundacje, które pomagały podczas trwania tegorocznej edycji Brave Kids.

– W przygotowanie wielkiego finału było zaangażowanych 600 osób – informuje Mary Sadowska-Łakomy, główna producentka festiwalu. – Udowodniliśmy, że nie trzeba gromadzić się w jednym miejscu, aby wspólnie świętować. Pokazaliśmy, jak wiele można zrobić lokalnie. To był bardzo ważny dzień, w którym dzieciaki wygenerowały niesamowitą energię. Z plenerowych scen rozstawionych w całym mieście wysyłały komunikat: jesteśmy brave i mamy dużo do powiedzenia! – dodała.

Po południu przez Rynek i plac Solny przeszła parada. Dzieci ubrały kolorowe stroje i wianki, niosły flagi z herbami miast, a nad nimi frunęły trzy dmuchane, wielkie smoki przywiezione przez Teatr Groteska z Krakowa. – Spektakularny pochód rzeczywiście stał się punktem kulminacyjnym festiwalu i momentem zwieńczającym tegoroczną edycję naszego wyjątkowego projektu – podsumowuje Mary Sadowska-Łakomy. – To była eksplozja radości i uśmiechu. Świetne podsumowanie tego, co udało nam się stworzyć przez kilka poprzednich tygodni – dodaje. W barwnym i wesołym orszaku szło 150 młodych artystów w towarzystwie bębniarzy, Dziewczęcej Orkiestry Dętej z Rzeszowa i Gwardii Gryfa z Wrocławia.

Przed paradą na Rynku jej twórcy ćwiczyli rano przed Przylądkiem Dobrej Nadziei. Tam rozstawiona została jedna ze scen festiwalowych, na której zaprezentowany został wzruszający spektakl. – Widok małych pacjentów onkologicznych wraz ze swoimi rodzicami obserwujących przez okna rozgrywające się w dole wydarzenia poruszył serca i był niezapomniany, podobnie jak niezapomniana pozostanie tegoroczna edycja – mówi Iwona Frydryszak, producentka wykonawcza projektu Brave Kids 2020 – którą zorganizowaliśmy w nietypowej formule, bo bez udziału gości z zagranicy. W tym roku szukaliśmy różnorodności lokalnie i udało nam się ją znaleźć. Odkryliśmy setki talentów i stworzyliśmy dla dzieci przestrzeń do twórczych spotkań w formie nauki i zabawy. Brave Kids 2020 należy uznać za wielki sukces! – podsumowuje. – W tym miejscu należą się wielkie podziękowania dla wszystkich fundacji, stowarzyszeń i instytucji kultury, a także dla ministerstwa kultury i gminy Wrocław, bez pomocy których organizacja projektu nie byłaby możliwa – dodaje.

Spektakle finałowe z elementami tańca, muzyki i teatru zaprezentowane zostały jednego dnia w 14 miejscach Wrocławia m.in. na Brochowie, Ołtaszyne i Ołbinie, przed Centrum Historii Zajezdnia, w parku Tołpy i parku Południowym, czy w podwórku przy Przed Pokoju H13 na Przedmieściu Oławskim. Oprócz pokazów w każdej z lokalizacji zorganizowano szereg różnorodnych wydarzeń towarzyszących.

Wszystkie spektakle finałowe w wykonaniu dzieci i młodzieży były owocem warsztatów, które w 7 miastach Polski przebiegały w lipcu i sierpniu pod okiem instruktorów artystycznych Brave Kids. Często poruszały bardzo ważne dla dzieci tematy: przyjaźni i wspólnej zabawy, ale tez  odważne dzieci nie bały się mówić o trudnościach w życiu młodych ludzi: przemocy w domu, nadmiaru plastiku w świecie, uzależnienia od internetu i mediów społecznościowych czy ostatnich miesięcy izolacji związanych z pandemią.

Organizatorzy szukają możliwości by kontynuować lokalne warsztaty Brave Kids w formie regularnych pozaszkolnych zajęć artystycznych.

Jak podkreślają, ideą Brave Kids – projektu edukacyjno-artystycznego od dekady rozwijającego się nie tylko we Wrocławiu, ale wielu innych miastach Polski i poza granicami naszego kraju – jest spotkanie. Jego najważniejszym aspektem jest różnorodność we wszelkich możliwych formach, zarówno indywidualnych, jak i kulturowych, językowych i społecznych.

W tym roku projekt nie mógł być zorganizowany w tradycyjnej, międzynarodowej odsłonie. W związku z tym przyjął formę spotkania się i poszukiwania różnorodności wśród dzieci mieszkających w tych samym mieście. W poprzednich 10 edycjach wzięło udział łącznie 1500 dzieci z pięciu kontynentów.

Zobacz galerię