Tu jest Wrocław

UrbanCard w pociągu? Najpierw radość, teraz miasto rakiem się wycofuje i zmienia zasady

2023-02-28, Autor: Michał Gigołła

Ledwo władze Dolnego Śląska ogłosiły, że przyjmują ofertę Wrocławia w sprawie przejazdów pociągami na podstawie biletów Urban Card, a już miasto rakiem próbuje się z tej oferty wycofać. Dziś nagle zmieniło jej zasady. Chodzi o to kto i na jakich warunkach miałby z bezpłatnych przejazdów korzystać. Wrocław niespodziewanie próbuje wykluczyć z systemu m.in. tych, którzy dojeżdząją do pracy w mieście, ale podatki płacą gdzie indziej. Koleje Dolnośląskie o nagłych zmianach w propozycji urzędników Jacka Sutryka dowiedziały się... z Facebooka.

Reklama

Posiadacze biletów Urban Card nie mogą obecnie podróżować na ich podstawie pociągami, bo od blisko dwóch lat nie ma porozumienia w sprawie warunków finansowania takich przejazdów przez miasto. Dziś pojawiła się nadzieja. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej członkowie zarządu Dolnego Śląska i prezes Kolei Dolnośląskich ogłosili, że przyjmą ofertę złożoną przez Wrocław w grudniu. I że już od kwietnia znów wystarczy miejska karta, by w granicach stolicy regionu przemieszczać się pociągami KD oraz Polregio bez dodatkowych opłat.

- Mamy to - odpowiedzieli szybko na Facebooku miejscy urzędnicy. Na profilu biura prasowego ratusza i w komunikacie wysłanym do mediów urzędnicy zapowiadają, że już w piątek spotkają się z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, Kolei Dolnośląskich i Polregio, aby "przygotować treść finalnego porozumienia". Kłopoty zaczynają się, gdy euforyczny z pozoru komunikat urzędników Jacka Sutryka przeczytamy dokładniej. Mowa w nim bowiem o zupełnie innych zasadach niż te, które wcześniej zaproponował ratusz.

"Oferta Miasta dotyczy wszystkich wrocławian posiadających aktywny status w programie Nasz Wrocław oraz uprawnienia do podróżowania komunikacją miejską (bilet co najmniej 7-dniowy lub uprawnienie do bezpłatnych przejazdów)" - czytamy. Tymczasem wymogiem programu Nasz Wrocław jest opłacanie podatków we Wrocławiu. W praktyce więc urząd miejski chce nagle wyłączyć z systemu tych, którzy mieszkają pod Wrocławiem, a pociągami dojeżdżają tutaj do pracy czy do szkoły. Nowością jest też zapis o "co najmniej 7-dniowym" bilecie. Oferta, jaką urząd miejski złożył w grudniu, pozwalała na bezpłatny przejazd koleją także na podstawie biletów na 24, 48 i 72 godziny.

W ratuszu twierdzą dziś, że tylko "doprecyzowali" zasady. - Po predstawieniu naszej oferty Koleje Dolnośląskie na kolejnym spotkaniu 18 stycznia br. zwróciły uwagę na brak praktycznej możliwości odróżnienia wśród kategorii osób uprawnionych mieszkańców Wrocławia, którzy mieliby być objęci umową o honorowanie Urbancard. W odpowiedzi na to doprecyzowaliśmy, że honorowanie będzie dotyczyło tych osób, które faktycznie mieszkają we Wrocławiu i tu płacą podatki. Mamy narzędzie w postaci programu Nasz Wrocław i dlatego z niego korzystamy - przekonuje Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Tyle, że w pierwotnej ofercie miasta nie było słowa o tym, że z darmowych przejazdów mieliby korzystać tylko wrocławianie. Chodziło o wszystkich podróżnych, którzy kupili bilet na co najmniej 24 godziny. Jadąc przez miasto pociągami pomogliby przecież w walce z korkami. "Miasto jest skłonne zapłacić za każdą podróż wewnątrz Wrocławia" - czytamy wyraźnie.  

- W naszej ocenie jest to próba zmiany przez miasto oferty, którą wcześniej złożyło - nie ma wątpliwości Bartłomiej Rodak, rzecznik Kolei Dolnośląskich. - Mając jednak przed sobą wpis biura prasowego na Facebooku oraz ofertę złożoną nam oficjalnie i podpisaną przez Sławomira Gonciarza, zastępcę dyrektora Departamentu Infrastruktury i Transportu w Urzędzie Miejskim Wrocławia, mamy nadzieję że wiążącym dokumentem wciąż jest ten drugi - dodaje Bartłomiej Rodak.

Spotkanie urzędników w sprawie podróży kolejami na podstawie biletów Urban Card zapowiedziane jest na najbiższy piątek. Czy przyniesie porozumienie?

Tak brzmiała oferta złożona przez miasto w grudniu 2022

 

Kto powinien mieć prawo przejazdu pociągiem w granicach Wrocławia na podstawie Urban Card?



Oddanych głosów: 1018

Oceń publikację: + 1 + 12 - 1 - 14

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~rododendron 2023-02-28
    23:24:28

    4 4

    Ha! Na dwoje babka wróżyła. Z jednej strony nic dziwnego, że propozycja dotyczy podatników, bo to oni - bądź co bądź - mieliby opłacać przejazdy koleją. Z drugiej strony na odkorkowaniu miasta też skorzystają mieszkańcy miasta. Osobiście skłaniam się ku opcji dla wszystkich, ale wyjątkowo rozumiem stanowisko miasta.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.