Wiadomości

Urzędnicy poprawili tabelę. Domyślamy się o co w niej chodzi

2011-04-11, Autor: Daria Kędzierska
Poprawiona tabela zestawiająca średnie długości kolejek w Centrach Obsługi Mieszkańca jest już dostępna na stronach e-urzędu. Urzędnicy za naszą sugestią dodali do niej dni tygodnia i krótki opis skąd się biorą dane w tabeli. Jednak nie wszystko co dotyczy tabeli jest dla nas jasne.

Reklama

Poprzednia wersja tabeli budziła nasze zastrzeżenia, o czym pisaliśmy Wam niecały miesiąc temu. Zaraz po publikacji Tadeusz Zdankiewicz, kierownik działu E-Promocji Urzędu Miasta, obiecał wprowadzić modyfikację i w tym sensie słowa dotrzymał.

 

Poprawiona tabela zawiera porównanie kolejek w oparciu o uśrednione dane z ostatnich trzech tygodni. Ich aktualizacja odbywa się co tydzień. Z legendy dowiadujemy się, że białe pole w tabeli oznacza, że sprawa nie jest obsługiwana w danym miejscu lub o danej godzinie. I do tego momentu wszystko wydaje się jasne. Potem jest już nieco trudniej. Pod tabelą znajduje się kolorowa skala oznaczona podpisami: min, 1/2 średniej, średnia, 1/2 max i max. Ponieważ nie wydało nam się zrozumiałe jak ta skala (szczególnie stopniowanie kolorów) ma się do tabeli i co oznaczają te skróty, dlatego poprosiliśmy o interpretację urzędników. Poniżej przytaczamy kompletną odpowiedź, którą otrzymaliśmy z urzędu:

 

„Ten obrazek przedstawia, stworzoną przez nas, pięciostopniową skalę długości kolejek. Przyjęta skala ma ułatwić prezentacje danych. Używając fachowej terminologii: skala jest wynikiem rozmycia zbioru danych. 1/2 średniej to połowa wartości obliczonej średniej - czyli znacząco mniej niż średnio :) Zatem warto odwiedzić urząd gdy liczba interesantów jest minimalna lub dużo poniżej średniej. Średnio się opłaca przychodzić do COM gdy liczba jest średnia liczba interesantów :)A jeśli długości kolejek są większe od średniej lub sięgają maksimum, no cóż, wtedy należy liczyć się z troszkę dłuższym oczekiwaniem na obsługę.”.

 



Po takich wyjaśnieniach powinno już być wszystko jasne a jednak rodzi się pytanie- czy każdy klient e-urzędu musi domyślać się, że skala jest „wynikiem rozmycia zbioru danych”? Oczywiście intuicyjnie można odczytać z tabeli, że pole czerwone oznacza długą kolejkę a zielone, że właśnie wtedy warto pójść do urzędu, ale nowa skala taką interpretację... rozmywa. Poprzednia wersja legendy była pod tym względem znacznie bardziej przejrzysta (zobaczcie zdjęcia obok). 

 

A co Wy o tym sądzicie?

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~ 2011-04-12
    08:58:55

    0 0

    muahahahaha buaaahahaha Mistrze z urzędu, weźcie kurs usability i wizualizacji danych!

  • ~ 2011-04-12
    20:46:32

    0 0

    powiem szczerze, że jak dla mnie jest ok ( a bywam równiez czepliwy co do niektórych pomysłów UM)- dobrze że coś takiego w ogóle jest -pytanie czy wprowadzenie tabeli nie spowoduje kolejek w godzinach teoretycznie luźnych!?
    ale za sam pomysł duży+

  • ~ 2011-04-16
    17:23:37

    0 0

    Jak dla mnie jest ok. Najdłuższa - najkrótsza było w sumie też dobrze (dla, nomen omen, średnio statystycznie zorientowanego petenta), ale teraz jest precyzyjniej. Chyba każdy wie, co to "średnia", co to "max" i co to "1/2", więc zapytam - co jest niejasne?
    Jedyny potencjalny problem wynikać może z tego, jak liczona jest średnia, bo potrafię sobie wyobrazić sytuację, w której "1/2 max" to będzie mniej niż "średnia" (przy pewnych założeniach dla wyliczania tejże). ;)

  • ~ 2011-04-16
    17:28:45

    0 0

    I jeszcze jedno - nie wiem za bardzo jak się odnieść do pytania: "czy każdy klient e-urzędu musi domyślać się, że skala jest „wynikiem rozmycia zbioru danych”"
    No ok, nie zostało to napisane wprost w legendzie, więc musi się domyślać, Jeśli byłoby napisane w legendzie, to i tak tylko osoby parające się matematyką i statystyką wiedziałyby o co chodzi.
    Z drugiej strony nie trzeba wiedzieć, jak technicznie skonstruowane jest sprzęgło, aby prowadzić samochód. ;) Bez wiedzy, jak powstają zbiory rozmyte też można spokojnie z tych informacji korzystać.

    I nie, nie pracuję w UM. Po prostu uważam, że to czepialstwo.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.