Wiadomości

Urzędnicy zmienili organizację ruchu na jednym ze skrzyżowań alei Hallera i... zaczęło tam dochodzić do wypadków

2013-10-10, Autor: Jarosław Garbacz
Ledwo co, w piątek, urzędnicy z magistratu zmienili organizację ruchu w obrębie skrzyżowania alei Hallera i ulicy Ojca Beyzyma, a już zaczęło dochodzić tam do wypadków. W czwartek w zderzeniu 4 pojazdów ranna została 1 osoba.

Reklama

Przypomnijmy, że od ubiegłego piątku u zbiegu al. Hallera i ul. Ojca Beyzyma wprowadzony został zakaz zawracania na wlocie zachodnim skrzyżowania (czyli w stronę ulicy Grabiszyńskiej), natomiast dopuszczone zostało zawracanie na wlocie wschodnim skrzyżowania (w stronę centrum handlowego Borek).

 

Urzędnicy przekonywali, że celem tego jest poprawa koordynacji ruchu kołowego i tramwajowego na ciągu al. Hallera. Tymczasem na krzyżówce zaczęło robić się niebezpiecznie. Do pierwszej kolizji doszło już w weekend. Poważniejszy wypadek miał tam niestety miejsce w czwartkowe południe.

 

 

W zderzeniu czterech pojazdów - auta dostawczego i trzech samochodów osobowych ucierpiała jedna osoba. To kierowca auta, który chciał zawrócić w stronę centrum handlowego Borek, ale zderzyły się z nimi pozostałe wozy. Pogotowie ratunkowe zawiozło około 50-letniego szofera do szpitala.

 

Mężczyzna tuż po zdarzeniu momentami tracił przytomność z powodu silnego uderzenia o kierownicę. Pozostali uczestnicy na szczęście nie zostali poszkodowani. Zanim strażacy i pozostałe służby uporały się ze skutkami wypadku, kierowcy musieli liczyć się tam z utrudnieniami. Policjanci z wrocławskiej drogówki będą teraz szczegółowo wyjaśniać dokładne okoliczności zdarzenia.

 

Wrocławianie, którzy mieszkają i pracują w tym rejonie wskazują, że odkąd wprowadzono zmiany na skrzyżowaniu zaczęło robić się niebezpiecznie. Wielu kierowców wciąż jeździ w tym miejscu na pamięć, inni zdziwieni nową organizacją ruchu, w ostatniej chwili decydują się na zmianę pasa i toru jazdy, co powoduje zagrożenia dla aut jadących za nimi.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~emeryt 2013-10-10
    20:17:05

    0 0

    Dziwny opis:
    - ucierpiał kierowca zawracający w stronę Centrum BOREK. Przecież tu się nic nie zmieniło, było zawracanie i jest. Chyba, że nie udzieli pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającym z prawej strony , ale to już jego wina.
    - jak jacyś kierowcy mogą w ostatniej chwili zmieniać pas ruchu jadąc prosto Hallera w kierunku na wschód. Dotychczas mieli jeden pas do jazdy na wprost a teraz mają dwa pasy. A trzeci był i jest do skrętu w prawo w Beyzyma.

  • ~uczestnik ruchu 2013-10-13
    19:29:47

    0 0

    Kompletna bzdura! Kierowca zawracającego VW Transporter nie ustąpił pierwszeństwa jadącym w kierunku "Borek" efektem czego uderzył w prawidłowo jadący samochód marki Fiat Panda. Siła uderzenia zepchnęła pojazd z lewego pasa na prawy, w Skodę Octavia, która została wyrzucona z drogi i o centymetry minęła rowerzystę na drodze dla rowerów.
    Sprawca wypadku usilnie twierdził, że miał zielone światło, co jest kłamstwem, gdyż przechodząca przez przejście dla pieszych (Beyzyma) miała zielone światło. A nawet gdyby miał zezwolenie na wjazd na skrzyżowanie, to jego obowiązkiem było ustąpić pierwszeństwa nadjeżdżającym od strony ul. Grabiszyńskiej.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.