Usłyszał 25 zarzutów, w tym za kradzieże kart kredytowych i perfum

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław – Fabryczna otrzymali zgłoszenie o osoby podejrzanej o kradzież telefonu w jednej z miejscowych przychodni. Okazało się, że 38-latek ukradł telefon, a pracownicy postanowili samodzielnie go poszukać. Jadąc po okolicznym osiedlu rozpoznali złodzieja i udało im się się zatrzymać mężczyznę. Policjanci po przyjeździe na miejsce zatrzymali 38-latka i towarzyszącego mu mężczyznę. Obaj mieli przy sobie nienależące do nich dokumenty oraz karty bankomatowe i nie potrafili wyjaśnić, skąd je wzięli. 38 i 42-latek byli osobami poszukiwanymi i osadzono ich w policyjnym areszcie.

W toku dalszych czynności ustalono, że zatrzymany 38-latek dokonał na terenie miasta szeregu kradzieży. Okazało się, że kradł perfumy w drogeriach i sklepach. Miał dostęp do dokumentów i kart płatniczych okradzionych ludzi, z których wypłacał pieniądze w różnych miejscach, do górnej kwoty płatności zbliżeniowych.

– Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu 25 zarzutów, głównie za kradzieże – mówi sierż. Monika Perec. – Podejrzany przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i o jego dalszym losie zadecyduje sąd – dodano.

Mężczyźnie, który był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, może grozić kara nawet 7,5 roku pozbawienia wolności. Funkcjonariusze pracują nad odzyskaniem skradzionego mienia i wyjaśnieniem okoliczności sprawy.