Utalentowany rozgrywający wraca do Śląska. Zagra już w najbliższym meczu

Kontrakt 27-letniego Tomasza Ochońko ze Stalą Ostrów przestał obowiązywać w miniony weekend, gdy okazało się, że ekipa z wielkopolskiego nie awansuje do fazy play-off. „Stalówka” zajęła ostatecznie dziewiąte miejsce w tabeli, co oznacza dla niej pewne utrzymanie, ale i koniec sezonu. Ochońko, który był w tym sezonie absolutnym liderem Stali, a także czwartym najlepszym strzelcem zaplecza ekstraklasy, mógł trafić do Śląska już kilka tygodni wcześniej.

 

- Byliśmy nim zainteresowani praktycznie od momentu wypadnięcia ze składu Danny Gibsona, co oznaczało, że Robert Skibniewski pozostaje naszym jedynym nominalnym rozgrywającym. Ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego do ostatniej ligowej kolejki zachowywała jednak realne szanse awansu do play-offów, dlatego wcześniejsze przejście Tomka do Śląska nie wchodziło w grę – tłumaczy Maciej Szlachtowicz, menadżer wrocławskiej ekipy.

 

 

Nowy-stary zawodnik wrocławskiego Śląska, indywidualnie ma za sobą rewelacyjny sezon. Przez większość sezonu był najlepszym strzelcem I ligi, a jego drużyna zajmowała miejsce w czołowej ósemce. Osiągnięcia statystyczne Tomasza Ochońki z tego sezonu to prawie 16 punktów, 4 asysty, 3 zbiórki i 2 przechwyty na mecz (w poprzednim roku w Śląsku 8 punktów, 3 asysty i 2 zbiórki).

 

Mieszkający na co dzień we Wrocławiu obwodowy, nie powinien mieć najmniejszego problemu z wkomponowaniem się w zespół. – Doskonale zna się ze wszystkimi polskimi zawodnikami, z większością przecież grał w poprzednim sezonie [z Radosławem Hyżym, Michałem Gabińskim, Krzysztofem Sulimą, Adrianem Mroczkiem-Truskowskim, Maksymem Kulonem, i Pawłem Kikowskim – przyp. red.], o jego zaletach wiedzą trenerzy Jerzy Chudeusz oraz Tomasz Jankowski, do tego jest w ciągłym treningu. Z pewnością będzie w stanie odciążyć „Skibę” od zaraz, bo ten grał przecież w ostatnich meczach nieprawdopodobną liczbę minut [90 w dwóch ostatnich spotkaniach – przyp. red.] – mówi Maciej Szlachtowicz.

 

Dla popularnego „Bibiego” kontrakt ze Śląskiem i gra w ekstraklasie do końca tegorocznych rozgrywek będzie powrotem zawodnika na najwyższy poziom w Polsce. Ostatni raz w PLK Ochońko grał bowiem ponad 3 lata temu, gry reprezentował barwy PBG Basketu Poznań. Ochońko dołączył już do zespołu Jerzego Chudeusza i z pewnością zadebiutuje w barwach ekstraklasowego tym razem Śląska w najbliższym wyjazdowym meczu przeciwko AZS-owi Koszalin 6 kwietnia.