W niedzielę na ulice wybiegną maratończycy. Mapka utrudnień w ruchu

Organizatorzy spodziewają się, że w 30 edycji Hasco-Lek Wrocław Maratonu może wziąć udział nawet pięć tysięcy osób. Pewny jest start kilku renomowanych zawodników z Kenii, którzy są faworytami niedzielnego biegu. Maratończycy wystartują punktualnie o 9 rano ze Stadionu Olimpijskiego.

Trasa tegorocznego maratonu była tak przygotowana, aby pokazać miasto z jego najlepszej strony.

- Chcieliśmy szczególnie wyeksponować nowy stadion oraz tak ustawić trasę, aby ułatwić zawodnikom ustanowienie nowego rekordu – mówi Jerzy Pękalski, dyrektor Wrocławskiego Centrum Sportu, Hippiki i Rekreacji.

W niedzielę nie obędzie się bez czasowych utrudnień na wrocławskich ulicach. Całkowicie zakazem parkowania będą objęte ulice: Różyckiego, Kochanowskiego, Boya-Żeleńskiego, Kasprowicza, Ruska, Grabiszyńska, Wiśniowa, Komandorska, Gepperta, Odrzańska i Sienkiewicza.

Na całej trasie maratonu w godzinach od 9:00 do 15:00 wystąpią zakłócenia w kursowaniu komunikacji tramwajowej oraz linii autobusowych: A, C, D, K, N, 103, 105, 107, 110, 113, 116, 118, 119, 122, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 136, 140, 141, 142, 144, 145, 146, 147, 149, 325, 406, 409, 435, 602, 612, 900L, 900P, 901, 904, 908, 910, 911 i 914.

- Od wtorku umieszczamy na trasie maratonu oznaczenia, które obowiązywać będą w najbliższą niedzielę. Jak tylko za ostatnim maratończykiem przejedzie pojazd oznaczony "koniec maratonu", wszystkie barierki i oznaczenia będą usuwane - wyjaśnia Kazimierz Mania, kierownik oznakowania trasy maratonu.

Organizatorzy przygotowali dla uczestników maratonu nagrody - m. in. 20 tys. zł za ustanowienie rekordu wrocławskich maratonów i 10 tys. zł za pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Łączna pula nagród to ponad 122 tys. zł.