W niedzielę zamykają ślimak na Społecznym, objazd przez parking przed urzędem

Konstrukcja estakady na pl. Społecznym przejdzie gruntowną konserwację, przy okazji wymieniona zostanie nawierzchnia oraz betonowe elementy,  które w tej chwili zabezpieczone są siatką, nowe będą też barierki oraz system odwadniający a teren pod wiaduktem zostanie uporządkowany tak, by nie gromadziła się tam woda. 

Objazd zamkniętej estakady wschodniej poprowadzony będzie od  mostu Grunwaldzkiego,  przez zjazd w prawo na parking urzędu wojewódzkiego z obustronną eliminacją parkowania oraz ruchu pojazdów ciężarowych.
Przeprojektowano sposób parkowania na placu przed urzędem wojewódzkim oraz odgrodzono drogę prowadzącą objazd od parkingu. Utrzymano istniejące przejście piesze przez parking i zabezpieczono miejsca dla pojazdów osób niepełnosprawnych. Wyjazd z parkingu  w ulicę Wyszyńskiego prowadzony jest dwoma pasami, pas lewy w lewo, pas prawy w lewo, na wprost i prawo.
Od strony ul. Purkyniego na skrzyżowaniu z ulicą Wyszyńskiego pozostawiono możliwość wyjazdu jedynie w prawo na strzałce jazdy warunkowej. Od ulic Słowackiego i Purkyniego dojazd do ulicy Wyszyńskiego i Urzędu Wojewódzkiego kierowany jest ulicami Podwale w lewo w Traugutta i na estakadę w stronę Mostu Pokoju.



Naprawione estakady będą służyć kierowcom tylko przez jakiś czas. Później ma się rozpocząć przebudowa całego placu Społecznego.
Kiedy później? Tego nikt nie wie i przewidzieć nie potrafi.
- Mamy plan miejscowy na pl. Społeczny. Wiemy co chcemy zrobić. W ciągu następnego roku pojawi się koncepcja tego, w jakiej kolejności trzeba tu podejmować działania. Ile chcemy za konkretne działki pod konkretne budynki. Jednak tempo naszych działań zależy od rynku. Miejsce jest bardzo atrakcyjne, ale rynek nieruchomości wciąż nie daje takich możliwości, jakie dawał jeszcze kilka lat temu – mówi w wywiadzie dla nas Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. - Plac społeczny wymaga dwóch rzeczy. My musimy zbudować infrastrukturę, a deweloperzy budynki. Na tę naszą część trzeba pieniędzy. Można je zarobić sprzedając grunty, i tak to jest poukładane, ale czy rynek to przyjmie? Moim zdaniem coś może się tu rozpocząć na przełomie 2013 i 2014 roku. Co do estakad: musimy je wyremontować. Ich stan jest tak zły, że wymagają remontu, albo się zawalą. Kryzys przesunął plany, jakie mieliśmy dla pl. Społecznego, o jakieś cztery lata. To z jednej strony smutne, ale z drugiej szczęśliwie się składa, że nie będziemy remontować obiektów, które byłyby rozbierane rok później – dodaje.

Wszystko wskazuje na to, że estakada wschodnia, po remoncie będzie w stanie przetrwać 10 – 15 lat. Czy postoją tak długo?