W piątek warto wybrać się do BarBary

„Dobre Duchy” to próba połączenia w jednym cyklu „wyhodowanych” zdjęć studyjnych i „upolowanych” ujęć reporterskich. - Starałem się uchwycić „momenty” - nieoczywiste sceny, to, co ludzkie, czasem zabawne, czasem wymagające. Przy okazji powstał pomysł na sesję studyjną. Chciałem jednak, aby zawierała ona przynajmniej odrobinę surowego charakteru zdjęć dokumentacyjnych - mówi Filip Basara.

Portrety robione były podczas prób, bez makijażu, bohaterowie sesji tylko na chwilę odrywani byli od zajęć. Część portretowanych podchodziła do pomysłu ostrożnie, część za entuzjazmem. Niektórzy wyraźnie czekali na instrukcje, inni od początku mieli swój pomysł na zdjęcie. Akrobaci, muzycy, więźniowie, reżyserzy, konstruktor Duchów, sanitariuszka i rowerzyści – wszyscy oni stanowią Dobre Duchy „Przebudzenia”, Ceremonii Otwarcia Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

- Miałem przywilej widzieć ten proces z bardzo bliskiej perspektywy, zależało mi więc na tym, aby wystawa choć w części pokazała zaangażowanie, dobrą zabawę, ciężką pracę i całkowicie różne charaktery ludzi, którzy obudzili Wrocław, ich jednostkowe historie, które poprzez portrety opowiadają teraz sobie i Wrocławiowi. Tak jak 17 stycznia robili to wraz z Duchami „Przebudzenia” - dodaje Basara.

Wystawa potrwa do 26 lutego. Wernisaż odbędzie się 12 lutego o godzinie 20:00 w BarBarze. Kuratorem wystawy jest Agata Grzych.