Wiadomości

W sobotę Nowoczesna ogłosi kandydata na prezydenta Wrocławia. To będzie lider wspólnej listy z PO?

2018-01-29, Autor: Marcin Torz

W sobotę zaplanowano we Wrocławiu posiedzenie rady regionu Nowoczesnej. Wtedy też poseł Michał Jaros zostanie zaprezentowany jako kandydat tej partii na prezydenta Wrocławia. Czy ten polityk może być również kandydatem Platformy Obywatelskiej?

Reklama

Do Wrocławia na spotkanie działaczy Nowoczesnej ma przylecieć Katarzyna Lubnauer, szefowa partii. Ma pojawić się specjalnie po to, aby zaprezentować kandydata na prezydenta Wrocławia – posła Michała Jarosa.

W sobotę szeroko omawiane będą wybory samorządowe. – Porozmawiamy właśnie na temat wyborów prezydenckich, ale też do rady miejskiej i oczywiście do sejmiku – mówi Tadeusz Grabarek, wiceprezes Nowoczesnej, szef partii na Dolnym Śląsku. – Jak wiadomo, do sejmiku idziemy razem z Platformą Obywatelską, ale reszta to sprawa otwarta – dodaje nasz rozmówca.

O ile wspólna lista do rady miejskiej Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej nie wydaje się kontrowersyjna, o tyle pomysł na jednego wspólnego kandydata na prezydenta wywołuje sporo emocji.

Przypomnijmy, że Platforma Obywatelska stawia na profesor Alicję Chybicką, posłankę tej partii, ale w ostatnich tygodniach jej pozycja bardzo osłabła: wszystko przez niefortunne wypowiedzi na temat projektu ustawy liberalizującej prawo aborcyjne, który był głosowany w Sejmie. Alicja Chybicka straciła sympatie wielu osób i całych ugrupowań po tym, jak m.in. stwierdziła, że nie wiedziała, że jej głos w Sejmie jest ważny...

W PO co prawda zapewniają, że nie ma pomysłu nad zmianą kandydata, ale politycy tej partii nieoficjalnie też przyznają, że idealnie nie jest. Otwarcie Chybicką krytykuje zresztą europoseł Bogdan Zdrojewski, który jest zdania, że kandydatem powinien być ktoś inny. W PO można natomiast usłyszeć, że były prezydent naszego miasta prowadzi grę, w której stawką jest zastąpienie Chybickiej, przez swoją żonę, senator Barbarę Zdrojewską.

Czy na takim zamieszaniu może skorzystać Jaros? Przypomnijmy, że poseł .N jeszcze niedawno był członkiem PO. Odszedł z partii skonfliktowany z Grzegorzem Schetyną. Trudno zatem sobie wyobrazić, aby teraz szef Platformy zgodził się, żeby to właśnie Jaros był kandydatem na prezydenta. – Schetyna może zaraz nie mieć wyjścia – słyszymy od jednego z polityków Nowoczesnej. – Jeśli faktycznie liczy na współpracę wyborczą z Nowoczesną, to powinien wziąć pod uwagę wariant warszawski. Tam wspólnym kandydatem jest Rafał Trzaskowski z PO, a jego zastępcą ma być polityk z Nowoczesnej. We Wrocławiu, z braku obiektywnie dobrych kandydatur z szeregów PO, można postawić na Jarosa, a Platformie oddać np. trzech wiceprezydentów – zastanawia się nasz rozmówca.

Jednak Platforma na razie nie chce nawet myśleć o zmianie kandydata, a co dopiero o poparciu polityka Nowoczesnej. – Rozpoczynamy bardzo poważne rozmowy z Nowoczesną o koalicji do sejmiku. W przypadku wyborów na prezydenta PO popiera obywatelską kandydatkę, Alicję Chybicką. Liczę, że lista organizacji popierających panią profesor się rozszerzy. Prowadzimy takie rozmowy – mówi senator Jarosław Duda, szef wrocławskiej PO.

Kto byłby lepszym prezydentem Wrocławia?




Oddanych głosów: 595

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.