Wiadomości

W starym basenie dla kotików we wrocławskim zoo zamieszkały urocze foki

2014-12-16, Autor: jg
Prezenty od świętego Mikołaja dotarły do zoo z niewielkim opóźnieniem. W czwartek 11 grudnia z Tierpark und Fossilium Bochum w Niemczech przyjechał do Wrocławia samiec foki pospolitej - Duc. Kolejne dwa "podarunki" dotarły do nas w sobotę rano. Dwie samice - nowe towarzyszki Duca, pochodzą z Berna w Szwajcarii. W ten sposób stary wybieg kotików, stał się nowym wybiegiem fok pospolitych.

Reklama

Cała trójka to osobniki młode - samiec ma półtora roku, natomiast samice urodziły się w lipcu tego roku. Transport i rozładunek odbył się bez komplikacji, a każde ze zwierząt po opuszczeniu skrzyni, w ciągu kilku minut znalazło się w wodzie.

 

>Zobacz mnóstwo zdjęć nowych fok, które zamieszkały we Wrocławiu.

 

Foki rozgościły się w dawnym basenie kotików afrykańskich. Akwen czekał na nowych lokatorów od momentu przeprowadzki kotików do Afrykarium. Jest to świetna wiadomość dla zwiedzających, gdyż duże szyby pozwolą obserwować jak zwinnie i z gracją te zwierzęta poruszają się pod wodą. Na lądzie potrafią jedynie pełzać i są dużo bardziej nieporadne zwłaszcza w porównaniu z kotikami.

 

 

Początkowo zwiedzającym będzie zapewne ciężko odróżnić je od siebie, gdyż u osobników tego gatunku nie występuje dymorfizm płciowy. Nasze foki różnią się jednak kolorem futra - samiec jest najjaśniejszy. Ponadto samce dorastają do 180 cm, przy masie ciała do 130 kg, samice zaś są mniejsze - długość ich ciała dochodzi do 150 cm, a waga około 100 kg. Weekend upłynął fokom na zaznajamianiu się z nowym lokum oraz poznawaniu współlokatorów. Od razu przypadły sobie do gustu, co rokuje bardzo dobrze na przyszłość, że stworzą zgodną grupę.

 

Kierownik działu drapieżników, Stanisław Urbaniak, z dumą prezentuje nowych lokatorów i podkreśla, że to wyjątkowe wydarzenie z kilku powodów. – Wrocławskie zoo jest drugim ogrodem w Polsce, gdzie można podziwiać te piękne drapieżniki. Ponadto zwiedzający często mylili dotychczas kotiki z fokami, teraz będą mogli je z łatwością porównać – mówi.

 

Foka pospolita, zwana również psem morskim, to jeden z trzech gatunków zamieszkujących w naturze Morze Bałtyckie. Występuje również w innych rejonach świata – od Ameryki po Daleki Wschód. Jest zwierzęciem stadnym. Żywi się głównie rybami, ale w jej diecie znajdują się również kalmary, kraby i małże. Młode odżywiają się głównie krewetkami.

 

Foki spędzają trzy czwarte życia w wodzie, a w poszukiwaniu jedzenia przemieszczają się nawet na odległość 50 km. Potrafią nurkować na głębokość 50 metrów, wstrzymując oddech nawet na 10 minut. W wodzie są więc bardzo zwinne, natomiast na lądzie nieporadne.

 

Co ciekawe foki rozmnażają się w miejscach, w których się urodziły i powracają tu w okresach godowych z wytworzoną grubą warstwą tłuszczu, która pozwala im lepiej znieść warunki lądowe. Jest to też jedyny gatunek foki, która rodzi młode na lądzie, a nie na krze lodowej.

 

Jej polska nazwa – foka pospolita, wynika z faktu, iż jest to jeden z najbardziej rozprzestrzenionych gatunków wśród płetwonogich. Liczebność bałtyckiej populacji foki pospolitej na początku XX. wieku szacowano na ok. 5 000 osobników. Niestety wzmożone polowania doprowadziły do drastycznego spadku ich liczebności. Obecnie wielkość populacji w Bałtyku szacuje się na ok. 800 szt. m.in. dzięki polskiemu programowi przywrócenia fok na polskim wybrzeżu.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.