W tym sezonie jedno z miejskich lodowisk będzie nieczynne

Lodowisko przy Hali Stulecia po raz pierwszy udostępniono mieszkańcom cztery lata temu, w grudniu 2014 roku. Jego tafla miała 900 m kw i była usytuowana na Pergoli, pomiędzy budynkiem Wrocławskiego Centrum Kongresowego i niecką Fontanny Multimedialnej. Jednocześnie ślizgać się na niej mogło do 90 osób.

Zimowa atrakcja działała każdej zimy, aż do teraz. Zarząd Hali Stulecia, ze względu na zbliżający się remont wnętrz zabytku, w tym sezonie zrezygnował z budowy ślizgawki.

- Remont Hali, który rozpoczynamy z początkiem nowego roku, to naprawdę ogromny wysiłek organizacyjny dla naszej firmy. Konieczność racjonalizacji kosztów funkcjonowania spółki wywołuje obowiązek skierowania wszystkich sił i środków na skuteczne  przeprowadzenie remontu. Z tego względu podjęliśmy decyzję, że nie będziemy budować lodowiska w tym sezonie zimowym - uzasadnia Paweł Romaszkan, wiceprezes spółki Hala Ludowa.

Remont Hali Stulecia ma się rozpocząć 7 stycznia, potrwa siedem miesięcy, będzie kosztował 6,5 mln zł i obejmie przede wszystkim wymianę podłogi. Docelowo ma ona wytrzymywać większe obciążenia i pozwalać na organizację szerszego spektrum wydarzeń. Hala będzie nieczynna co najmniej przez dwa miesiące, do konca lutego. Szczegóły inwestycji tutaj.

Aktualnie we Wrocławiu można skorzystać z trzech miejskich lodowisk: przy ul. Spiskiej, przy Hali Orbita i przy Brücknera. Więcej informacji tutaj.