Wiadomości

Walka o Kozanów potrwa całą noc

2010-05-22, Autor: bk, an
Dla mieszkańców Kozanowa, policji i straży pożarnej zapowiada się długa noc i walka o zalane osiedle.

Reklama

Na Kozanowie budowane są dwa nowe pasy umocnień. Jeden od strony rzeki, od strony zewnętrznej, drugi od wewnętrznej - będzie to pierścień z gruzu, na kształt nasypu kolejowego.

 

Na miejsce wysłano dodatkowo 900 żołnierzy ze sprzętem ciężkim sprowadzonym z Żagania. Przez całą noc zalany teren będzie pod ochroną policji. Kozanów zostanie oświetlony jako miejsce akcji ratunkowej.

 

Ochotnicy, którzy będą chcieli pomóc są mile widziani, jednak każdego z nich dla porządku sprawdzą obecni na miejscu funkcjonariusze.

 

W tym momencie pod wodą znajduje się 9-10 hektarów. 5 punktowców i 6-7 czteropiętrowych bloków jest zalanych. Wciąż nie jest znana przyczyna pęknięcia wału.

 

Dr hab. inż. Czesław Szczegielniak, hydrolog twierdzi, że nikt nie przewidział, jak dynamiczne będą masy wody.

- Wiry z Odry zetkneły się z wodą koryta Ślęzy, przez co powstały jeszcze większe zawirowania, przez które pękł wal - tłumaczy hydrolog. Hipoteza jest taka, że niedoceniony został dynamizm mas wody.

 

Wojewoda dolnośląski, Rafał Jurkowlaniec na razie skupia się na pomocy mieszkańcom Kozanowa i ochronie osiedla, dochodzenie odkłada na czas po zakończeniu czynności ratunkowych. Policja informuje, że cały czas isnieje możliwość ewakuacji i w razie potrzeby mieszkacom zapewniona jest pomoc. Jednak jakoże nie ma ogłoszonego stanu klęski żywiołowej, nikt nie może być zmuszony do opuszczenia miejsca zamieszkania.

 

Akcja budowy umocnień i wypompowania wody potrwa całą noc.

 

Godz. 21:00 na ulicy Kozanowskiej jest kilkuset żołnierzy, którzy wraz z mieszkańcami i ochotnikami napełniają worki piaskiem. Wojskowi jedzą kolację. Prezydent Dutkiewicz trzymając w rękach mapę osiedla zastanawia się, gdzie postawić podwójną barierę.

 

W tym momencie woda na Kozanowie nie przybiera. Osiedle zalane jest do połowy. Woda jest aż do pętli.

 

 

Godz. 21:35 przy ul. Ignuta w pobliżu osiedla domków jednorodzinnych, na wojskowe transportery gąsienicowe ładowane są worki z piaskiem. Kilkaset żołnierzy i ochotników ustawionych jest w dwóch rzędach i wspólnie pakują worki, które mają być dodatkowym zabezpieczeniem dla ul. Ignuta.

 

Godz. 22:35 Woda bardzo wolno się przesuwa w kierunku ulicy Dzielnej.

Wciąż ustalane jest miejsce, gdzie powstaną nowe wały, ponieważ połowa osiedla jest zalana. Woda się nie podnosi. Ludzie walczą.



Relacja VIDEO z najgorętszych chwil na Kozanowie.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (21):
  • ~ 2010-05-22
    20:51:54

    0 0

    niedoceniony został dynamizm mas wody!? ja pierdole, za to głupota niech będzie doceniona !!!!!!!!

  • ~ 2010-05-22
    21:03:17

    0 0

    no dokładnie, 13 lat temu na Kozanowie było to samo!! czemu później nie zbudowano mocniejszych wałów? czemu władze o tym nie pomyślały? a teraz tłumaczą się jakimiś masami wody, przecież to żywioł!!

  • ~Ryuken 2010-05-22
    21:04:11

    0 0

    brak słów...

    ciekawe, czy przy okazji kolejnej powodzi "tfu, tfu) ten dynamizm znów nie zostanie doceniony... zamiast gadać powinni wzmocnić wały, mieli na to wszak 13 lat...

    najśmieszniejsze (przepraszam za to słowo) jest to, że kiedy fala już szła oni się skapnęli, że wszystkie zbiorniki retencyjne mają pełne... czy to jest poważne podejście?

  • ~ 2010-05-22
    21:20:42

    0 0

    Mogę zabrać na Kozanów chętnych do pomocy ludzi z okolic Muchoboru, Nowego Dworu, Gądowa, Kosmonautów, Kuźnik. Wyjeżdżam w ciągu 30 min.Mój tel. 792 785 655

  • ~ 2010-05-22
    21:31:02

    0 0

    Gdyby choćby dziś rano, rzucić do akcji ciężki sprzęt, i odpowiednia liczbę żołnierzy, myślę że sytuacja byłaby do opanowania.
    No ale cóż, od rana ani wojska ani nawet piepszonego piasku nie było !! Rozkopywanie piaskownicy i boiska, chyba nie tak wygląda właściwe zabezpieczenie zaplecza technicznego. Do tego jedna przestarzała i ociężała ładowarka, ł34. Ludzie , godzina wynajmu kop-ład to jakieś 100zl, 5 takich koparko-ładowarek pracujących nawet 15h , to tylko 7500zł, a możliwości jakie daje taki sprzęt są nieocenione. Policzcie sobie sami, jakie teraz będą koszty...

  • ~ 2010-05-22
    21:37:38

    0 0

    Jak pomoc ? Czego potrzeba ? (oprocz szczerych checi ?)

  • ~ 2010-05-22
    21:44:01

    0 0

    Dudkiewicz, Panu już dziękujemy!!!! Tylko stadion się dla Pana liczy, nie ludzie!!!

  • ~ 2010-05-22
    22:26:25

    0 0

    Właśnie wróciłem z Kozanowa... Jeden wielki chaos a nie powódź. Pojechaliśmy pomóc, a na miejscu okazało się, że tak jakby wszystko jest pod kontrolą i wojsko daje sobie radę samo. Policjanci nas zawracali mówiąc, że nawet zbyt dużo żołnierzy się tam znajduje i będą oni wycofywani w części, by zrobić miejsce do pracy. Od strony wału na Gwareckiej spokój - nikt nie układa worków. Na wałach siedzą żołnierze i czekają. Nie wiadomo tak na prawdę co robić i co się tam dzieje. Chcieliśmy po prostu pomóc a okazało się, że na Kozanowie taka pomoc nie jest potrzebna...

  • ~ 2010-05-22
    22:31:25

    0 0

    to może dobrze, że nie potrzebują pomocy... ale żeby siedzieć i nic nie robić? mogliby chociaż worki piaskiem napełniać, a jak jest ich za dużo to niech jadą w inne miejsca

  • ~ 2010-05-22
    22:50:20

    0 0

    mieszkam na kolistej, boje sie ze woda do nas podejdzie. bylam dzis po poludniu na miejscu usypywania walow i widzialam cala bande zolnierzy, ktorzy lezeli packiem na trawie i niec nie robili. mnostwo mlodych ludzi, dresow jak sie z nas smieja na miescie zasuwali z lopatami i probowali cokolwiek zrobic, zeby oszczedzic reszte osiedla.

  • ~ 2010-05-22
    23:20:03

    0 0

    Kozanów da radę! Trzymajcie się!

  • ~ 2010-05-22
    23:21:40

    0 0

    jakim prawem piszecie że ludzie nic nie robią?! cały dzień nosiłam worki z piaskiem i razem z ochotnikami budowaliśmy wały! ludzie z kozanowa, popowic i z całego miasta dają z siebie wszystko! wielki szacunek dla nich!
    zachowanie żołnierzy i tak zwanych władz jest całkiem innym tematem.

  • ~ 2010-05-22
    23:30:25

    0 0

    Nie napisałem, że nic nie robią, bo robią - razem z wojskiem zwykli ludzie umacniali wał na Ignuta. Byłem tam ok godziny 21. Ale właśnie stamtąd zawróciła nas policja twierdząc, że nie potrzeba tam już chętnych do pracy bo brakuje po prostu miejsca dla większej ilości osób. Kazali nam iść na Dokerską od strony Garncarskiej i tam pytać, czy się przydamy. Po drodze tysiące zwykłych ludzi, którzy przyszli na "wycieczkę" - no bo inaczej tego nazwać nie można - z piwkami, chipsami itp. Przy pętli zorganizowali sobie nawet grill... Wstyd mi za tych ludzi.
    A na Garncarskiej był spokój - nikt nie potrzebował naszej pomocy. Pojechaliśmy bo przez cały czas trąbią w radio wrocław, że każda para rąk się przyda. A na miejscu okazuje się, że sytuacja jest jednak inna...

  • ~ 2010-05-22
    23:31:51

    0 0

    ale przecież nikt nie pisze, że ludzie nie pracują, wszyscy narzekają na władze i leżących na trawie, jedzących kanapki żołnierzy, wiemy, że ochotnicy i mieszkańcy dzielnie walczą, ja mieszkam w dzielnicy, gdzie woda nie dotarła i raczej nie dotrze, tym bardziej podziwiam i wspieram ludzi, którzy budują wały i noszą worki z piaskiem

  • ~ 2010-05-22
    23:45:43

    0 0

    a jak w okolicach dworca głównego? jest w ogole mozliwosc, ze zaleje?

  • ~ 2010-05-22
    23:48:50

    0 0

    http://www.tinyurl.pl/?jEERskF1 Galeria na "szybko" z dzisiejszego dnia na Kozanowie,

  • ~ 2010-05-23
    00:02:08

    0 0

    Odpowiadając na pytanie. W tej chwili nie widać, żeby okolicom dworca coś groziło. Jeśli mogę coś wtrącić do dyskusji. Właśnie wróciłem z Kozanowa. Setki ochotników i ochotniczek, bo są wśród ładujących piach do worków i przerzucających worki panie, walczą i raczej nie przestaną. Pełny szacunek dla nich. Postawy gapiów komentować nie będę - bo trudno od starszej osoby wymagać walki na wałach, kiedy de facto tej walki na wałach nie ma. Chciałbym wierzyć, że gdyby była taka potrzeba - na wałach zameldują się wszyscy.

  • ~ 2010-05-23
    00:37:51

    0 0

    Dworzec nie powinien ucierpieć, przynajmniej się nie zanosi. Chociaż teraz już nic nam nikt nie zagwarantuje.

  • ~ 2010-05-23
    01:46:07

    0 0

    Mnie tylko ciekawi jedno: Kto był taki mądry i wydał pozwolenie ba budowe osiedla kozanów przecież jeszcze okolo 30 lat temu w miejscy gdzie lezy kozanów były tereny zalewowe (polterry). A gadka ze przewalo wały - przecież tam nie ma zadnych wałów.

  • ~ 2010-05-23
    08:17:14

    0 0

    KtoOdpowieZaArogancjęNiekompetentnegoOśrodkaWładzy?

  • ~ 2010-05-23
    13:06:42

    0 0

    Mnie tylko ciekawi jedno: Kto był taki mądry i wydał pozwolenie ba budowe osiedla kozanów przecież jeszcze okolo 30 lat temu w miejscy gdzie lezy kozanów były tereny zalewowe (polterry). A gadka ze przewalo wały - przecież tam nie ma zadnych wałów.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.