Wąż boa pełzał ul. Przyjaźni

O gadzie poinformowali strażników mieszkańcy. Na miejscu fakt się potwierdził, funkcjonariusze znaleźli pełzającego węża długości ok. 1,60-1,80 m.

Strażnicy miejscy ustalili, że wąż zdołał uciec z jednego z mieszkania przez niedomknięte drzwi balkonowe. Na miejsce wezwano pracownika schroniska dla zwierząt, który zdołał złapać węża i umieścić go w klatce.



W trakcie podejmowanej interwencji na miejsce przybył właściciel gada, mężczyzna w wieku 22 lat, który po okazaniu stosownych dokumentów odebrał go od pracownika schroniska.

Został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 zł, który strażnicy wystawili na mocy art. 77 kodeksu wykroczeń: „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.”