Wiadomości

We Wrocławiu stanął dobromat. Za datek na chore dzieci zapłacisz kartą [ZDJĘCIA, WIDEO]

2020-08-13, Autor: mgo/mat.pras.

Stolica Dolnego Śląska ma od czwartku pierwszy stacjonarny dobromat, czyli maszynę do czynienia dobra, która pomoże dzieciom z kliniki onkologicznej Przylądek Nadziei, działającej przy ul. Borowskiej.

Reklama

Każdego roku około tysiąca dzieci w Polsce słyszy diagnozę "nowotwór", ale aż 8 na 10 z nich można wyleczyć. Od teraz można im pomóc podczas zakupów w centrum handlowym Magnolia Park przy ul. Legnickiej 56, przy wejściu nr 4, w sąsiedztwie Decathlona.

W czwartek uruchomiony został tam dobromat - nowoczesne i bezpieczne urządzenie, które przypomina terminal. Bezdotykowo, za pomocą karty płatniczej, w ciągu kilku sekund możemy w nim przekazać datek na rzecz podopiecznych Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. Do wyboru mamy kwoty 5, 10, 20 i 50 zł.

- Wystarczy przyłożyć kartę i w ciągu kilku sekund robimy coś ważnego. Cały proces trwa krócej niż na przykład zakup kawy w kawiarni. Każda wplata do naszej skarbonki umożliwia nam zdobycie drogich leków czy supernowoczesnego sprzętu dla naszych podopiecznych. Nasza fundacja umożliwia też pacjentom kliniki onkologicznej Przylądek Nadziei wyjazdy na zagraniczne terapie, a także zapewnia nowatorską opiekę psychologiczną dla dzieci i ich rodziców - mówi Klaudia Smolarska z Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową.

Fundacja przyznaje, że urządzenie jest swego rodzaju eksperymentem, zainspirowanym m. in. epidemią koronawirusa. Kilka dni temu we współpracującym z Fundacją salonie tatuażu 71 Ink Tattoo przy ul. Powstańców Śląskich 125/203 stanął podobny automat, tyle że mobilny. Jest to pierwszy mobilny dobromat Fundacji, ale jeżeli akcja spotka się z zainteresowaniem, powstanie ich więcej. 

- Ze względów bezpieczeństwa nie możemy obecnie prowadzić dużych wydarzeń, ograniczone do minimum są możliwości kwestowania. Dlatego próbujemy wykorzystać bezpieczne i samoobsługowe rozwiązanie. W planach mamy kolejne, "wędrujące" urządzenia, które będą gościć w biurowcach, na uczelniach czy w lokalach usługowych - tłumaczy Bartłomiej Dwornik z Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. 

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.