Wiadomości

We Wrocławiu zostanie jeden ogórek, ale pasażerowie nim jeździć nie będą

2011-05-19, Autor: Bartłomiej Knapik
Na sprzedaż dwóch (piątego i czwartego od końca) przetarg kończy się 31 maja. Kolejne dwa (trzeci i drugi od końca) także zostaną sprzedane – jest uchwała zarządu MPK w tej sprawie. Spółka zostawi sobie jeden, ostatni tramwaj Konstal 102, czyli „ogórka”. Jednak nie będzie on woził pasażerów, ale będzie wykorzystywany jako wóz gospodarczy. Tak kończy się historia tych wozów w naszym mieście.

Reklama

Ponieważ pożegnań, i odwoływań pożegnań, ogórków mieliśmy już kilka, można się było do tego przygotować.
Teraz MPK musi zrobić miejsce na zajezdni dla skód 19 T Tramwaju Plus – i sprzedaje ostatnie „stodwójki”. Dwie – jedna z nieco przerobionym przodem, druga zespawana z dwóch wozów – są do kupienia do końca maja. Kolejne dwie także będą sprzedane, o czym zdecydował już zarząd spółki.
- Zostawiamy sobie jednego ogórka do celów gospodarczych. Będzie on przepychał wózki na zajezdni, będzie mógł być wykorzystywany do odśnieżania, przejazdów technicznych przez zwrotnice, a zimą do udrażnianie zwrotnic przed porannymi wyjazdami – tłumaczy Janusz Krzeszowski z wrocławskiego MPK.



W tej chwili po Wrocławiu jeździ:
- 90 konstali 105 Na (tych składów dwuwagonowych przed remontem),
- 86 konstali 105 Nwr (składów dwuwagonowych po remoncie),
- 6 protramów 204,
- 22 protramy 205,
- 17 skód 16 T.

Zamiast ogórków po ulicach będą jeździć skody 19t Tramwaju Plus. Między nimi, a tymi skodami, które już jeżdżą po mieście, różnice są niewielkie: specjalne naklejki, drzwi po obu stronach i kabiny motorniczych na obu końcach, nieco inny rozkład siedzeń, tapicerka, miejsca na rowery, monitoring i klimatyzacja.
Poza tym będą to takie same tramwaje, jak te, które już mamy. Pojadą po tych samych torach, a wszystkie linie, którym wypadnie jeździć po uruchomieniu Inteligentnego Systemu Transportu, będą musiały przyspieszyć tak samo jak wozy Plus – bo tramwaje nie są w stanie się przecież wyprzedzać.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~ 2011-05-19
    12:30:28

    0 0

    Szkoda mi tych tramwajów. Mogliby wyremontować i i zostawić parę na stałych liniach.

  • ~ 2011-05-19
    15:17:39

    0 0

    no to teraz zacznijmy kasowac 105Na ;D

  • ~ 2011-05-19
    17:45:08

    0 0

    Kto napisał ten artykuł? MARSZ DO PODSTAWÓWKI!!!

  • ~ 2011-05-19
    17:52:14

    0 1

    A ja nienawidziłem tych tramwajów. Za niskie - stojąc w nich można było się nabawić garba. Wlokły się niemiłosiernie i rzucały ludźmi po całym wagonie nawet na naszych nielicznych w miarę prostych torach. A siedzenia były dla krasnoludków - o normalnym siedzeniu można było zapomnieć nawet mając średni wzrost (~175 cm). Szkoda, że tak późno je wycofują i znając nasze MPK to pewnie jeszcze nie raz (niestety) przesuną termin wycofania tego szmelcu.

  • ~ 2011-05-19
    19:19:10

    0 0

    10 lat po Krakowie, 20 lat po Gdańsku i z 5 lat po Poznaniu ;)

  • ~ 2011-05-19
    22:12:09

    0 0

    o czym ty mówisz? Po Krakowie dalej jeździ pełno grzmotów podobnych do 102 N jak Many czy E1, które Kraków skupił zza granicy. A nawet ostatnio Gdańsk odkupił od nas odrestaurowanego Konstala 102Na. Smutne jest, ze u nas nie doceniają walorów estetycznych tego modelu. Na pamiątkę powinniśmy zostawić kilka odrestaurowanych.

  • ~ 2011-05-20
    20:42:02

    0 0

    Te stare E1 są o wiele bardziej zaawansowane technicznie niż o połowę młodsze stopiątki. To tak jakby porównać starego mercedesa i o połowę młodsze daewoo tico w kwestii komfortu jazdy. A jeśli chodzi o zabytki jak wyglądają zabytki tramwajowe będące własnością Urzędu Miasta. Adres: była zajezdnia V, ulica Legnicka. I nic się z tym nie da zrobić bo urząd ma to w zadzie, tak samo jak MPK.

  • ~ 2011-05-20
    21:00:43

    0 0

    bzdura. Komfort jazdy zarówno E1 jak i Duwagami jest porównywalny do ogórków. Poza tym trochę lepszą polityką jest inwestowanie w rodzimą firmę, poprzez kupno całkiem przyzwoitych Protramów 205 i renowacji 105N, niż ściąganie szrotów z zachodu.

  • ~ 2011-05-22
    00:26:42

    0 0

    Maciej: jesteś śmieśny. Nie da się tego nawet porównać. Nigdy w życiu nie jechałeś żadnym wiedeńczykiem żeby tak chrzanić. Ta lekkość i cichość na każdej krzyżownicy, totalny spokój podczas postoju, delikatne zamykanie i otwieranie drzwi. A nie ciągle wycie, trzaskanie i wieczne skrzypienie złomu z Chorzowa. Na szczęście to już koniec!!!

  • ~ 2011-05-22
    09:36:33

    0 0

    Chyba jednak jeździłem, bo przez połowę 2010 roku mieszkałem w Krakowie. I tak, szroty z zachodu są jak ogóry. Poza tym Warszawa też ma pełno złomu.

  • ~ 2011-05-23
    12:32:39

    0 0

    Mój dziadek był pierwszym motorniczym który kierował "ogórkiem". Szkoda że już nie żyje.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.