Biznes
Wibratory na śmietniku. Właściciel sexshopu wyjaśnia: "W lokalu pękła rura. Cały asortyment pływał"
W piątek zrobiło się głośno o znanym wrocławskim sexshopie Beate Uhse - po tym, jak do śmieci trafiły pochodzące ze sklepu artykuły erotyczne. Okazuje się, że powodem zamieszania była pęknięta rura. Teraz lokal musi przejść gruntowany remont.
Sexshop Beate Uhse, który działał przy ul. Krupniczej 6/8 od 2005 roku, jest zamknięty do odwołania. W lipcu w lokalu doszło do awarii - w weekend, w nocy z soboty na niedzielę, pękła tam rura z wodą nad sufitem podwieszanym, zalewając 5 tys. artykułów erotycznych.
Zobacz także
W ubiegły piątek właściciel lokalu, w ramach procedury likwidacji szkody, rozpoczął utylizację zalanego towaru, który nie nadawał się już do sprzedaży. Mimo to gadżety erotyczne, które znalazły się w kontenerze na śmieci na podwórku w centrum Wrocławia, szybko znalazły nowych właścicieli. Informacja o tym, że do śmieci trafiły m. in. wibratory, pojawiła się bowiem w mediach społecznościowych.
W miejscu Beate Uhse, po remoncie lokalu, który jeszcze się nie zaczął i potrwa co najmniej dwa miesiące, powstanie nowy sexshop, najprawdopodobniej już pod innym szyldem. Spółki z grupy Beate Uhse zbankrutowały w 2019 roku, a prawa do używania tej nazwy są zależne od brzmienia poszczególnych umów.
- Termin reaktywacji sexshopu pod tym adresem jest uzależniony od przebiegu remontu i likwidacji szkody. Najprawdopodobniej do nowego sklepu zaprosimy klientów za kilka miesięcy - mówi Krzysztof Słoma, właściciel wrocławskiego Beate Uhse.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ UTYLIZACJI TOWARU
Znika sexshop Beate Uhse. Byłeś kiedyś w środku?
Oddanych głosów: 823
Tagi: Beate Ushe, sex shop, wibratory, sklep, Krupnicza, wrocław, zalanie, woda, awaria, utylizacja, odpady, śmieci, kontener
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert