Wieczorową porą chodził na działki i kradł co popadnie

Wrocławscy policjanci kilka dni temu otrzymali informację, że z jednej z altanek zniknęło kilka, cennych dla właściciela rzeczy. Sprawca zerwał kłódkę i zabrał co wartościowsze przedmioty, pompę wodną, akumulator samochodowy oraz elementy miedziane. Straty jakie spowodował sięgnęły pół tysiąca złotych.

Sprawa zajęli się policjanci, którzy w wyniku prowadzonych działań zatrzymali 20-letniego mieszkańca Wrocławia, podejrzanego o dokonanie tego czynu. Szybko okazało się, że to nie jedyne przestępstwo jakie młody człowiek ma na swoim koncie. Jak ustalili policjanci sprawca na terenie tych samych ogródków działkowych włamał się 6 razy do altanek.

Kradł z nich elektronarzędzia elementy miedziane, wanny żeliwne, przewody elektryczne. Wszystko sprzedawał w punktach skupu złomu. Właściciele oszacowali straty na kwotę ponad 2 tysięcy złotych. Sprawca wchodził na teren ogródków bez większych problemów. Działał głównie w porze wieczorowej. Twierdził, że przyszedł odwiedzić wujka. Przez okna zaglądał do wnętrza altanek i sprawdzał co znajduje się w nich wartościowego.

Policjanci apelują do działkowców, aby właściciele ogródków działkowych nie zostawiali w altankach bez żadnego dozoru wartościowych przedmiotów.