Wiemy, które autobusy spóźniają się najczęściej

Dane pochodzą z czerwca (w wakacje autobusy spóźniają się znacznie rzadziej, niż w roku szkolnym). Pod uwagę brane są w nim średnie spóźnienia na poszczególnych liniach, ale także maksymalna zwłoka, jaką podczas jazdy „złapali” kierowcy MPK.
Poprzedni ranking powstał w styczniu. W porównaniu z nim spóźnienia są mniejsze, głównie dlatego, że zimą w ogóle po ulicach jeździ się wolniej.



Niekwestionowanym liderem tej klasyfikacji jest linia 134, która jeździ między Księżem Wielkim a Nowym Dworem. Ma jedną z najdłuższych tras w mieście, a w korkach najczęściej stoi na ul. Strzegomskiej.

Na tej samej ulicy stoi także 139, choć zdaniem kierowców MPK linia ta największe opóźnienia łapie między dworcem Świebodzkim a pl. Jana Pawła II. Przypomnijmy, że wg zestawienia najwolniejszych linii w mieście 139 jest wolniejsza niż 149 (pl. Grunwaldzki – Nowy Dwór). Przypomnijmy, że jeszcze przed rokiem trasy obydwu linii prawie się pokrywały (139 docierało dalej niż 149, do Jarnołtowa zamiast Nowego Dworu). Władze miasta zdecydowały, że mieszkańcom Nowego Dworu szybciej będzie docierać na pl. Grunwaldzki, jeśli przesiądą się na pl. Jana Pawła II w tramwaje. Bo, wg ich tłumaczenia, tak będzie znacznie szybciej niż przedzieranie się przez centrum miasta. Jednak skrócone 139 miało w czerwcu średnią prędkość 13,81 km/h a 149, jadące przez centrum 15,74 km/h.

Drugie miejsce wśród najczęściej spóźniających się linii, ex equo ze 139, ma pospieszna linia A.
- Teoretycznie w sobotę czy niedzielę rano korków nie ma, a i tak nawet zaoczni studenci muszą być przygotowani na to, że autobus jeździ jak chce. Raz czekałam na przystanku 45 minut. O 7 rano w zimie – opowiada wrocławianka, Beata Ratuszniak. - Notoryczne spóźnienia 5-8-minutowe w sumie da się znieść, chociaż nie ukrywam, że rzadko trafiam na sytuację, żeby przyjechał punktualnie. Raz się zdarzyło, więc musiałam biec na przystanek, bo z przyzwyczajenia wychodziłam trochę później - dodaje.

Dlaczego spóźniają się pozostałe linie z pierwszej dziesiątki?
4. - Dma najdłuższą trasę w mieście i jedzie przez centrum,
5. - 403jedzie przez centrum
6. - 136stoi w korkach na Hallera i Klecińskiej, czyli na obwodnicy śródmiejskiej
7. - 126winna jest bardzo długa trasa
8. - Njeśli łapie spóźnienia to przez korki na Krzywoustego i w okolicach mostu Pokoju
9. - 128ma kłopoty na Długiej i na Krzywoustego
10. - 133ma kłopoty w okolicach Hallera i Bardzkiej.


Nic dziwnego, że przy takich spóźnieniach Wrocław ma najwolniejsze autobusy i tramwaje w Polsce. Władze Wrocławia są zdeterminowane i porady, jak sobie poradzić z tym problemem szukają współpracując z Brukselą, która ma nam podpowiadać jak usprawnić komunikację zbiorową. Natomiast MPK ma już licencję kolejową i jest zdeterminowane mieszkańców na Psie Pole wozić szynobusami, zamiast tramwajami.