Sport
Wojciech Szczęsny: Drzwi do kadry są otwarte dla każdego zawodnika
- Drzwi do kadry są otwarte dla każdego, a dobitnym tego przykładem jest Bartosz Białkowski. Kiedy go poznałem dziesięć lat temu, wydawało mi się, że to będzie bramkarz na lata w kadrze, a debiutuje dopiero teraz - mówi golkiper Juventusu Turyn i reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny. Oprócz niego z dziennikarzami spotkali się analityk kadry - Hubert Małowiejski, Thiago Cionek i Michał Pazdan.
Hubert Małowiejski (analityk reprezentacji Polski): Nie możemy mówić, w jakim procencie Nigeria gra jak Senegal. Przygotowania ruszyły dla wszystkich uczestników mistrzostw świata i to pierwszy termin, gdzie drużyny zagrają dwa mecze z rzędu. Szuka się silnych rywali i podobieństw z zespołami, z którymi się będzie grać. U nich są spore różnice taktyczne, bo ustawienie 4-2-3-1 i 4-3-3 wyglądają w obu reprezentacjach zupełnie inaczej, nie jest to już identyczne. Nie chcę wchodzić w szczegóły, bo to tylko mecz towarzyski. Przeciwnik jest oczywiście niezbędny do tego, by wyciągnąć wnioski na mecz z Senegalem. Wiemy, że Nigeria nie zagra w optymalnym składzie, ale my również. W ogólnym przygotowaniu taktycznym to niewiele zmienia.
Zobacz także
Wojciech Szczęsny: Pierwsze treningi były mocno taktyczne, jest kilku nowych zawodników i ważne, żeby potrafili odnaleźć się na boisku. Warunki do trenowania mamy bardzo dobre. Bartosz Białkowski jest idealnym przykładem, że drzwi dokadry są otwarte dla wszystkich. To także dowód na to, że nieważne gdzie grasz, to możesz sobie zasłużyć na miejsce w reprezentacji. Na pewno na to powołanie zasłużył. Poznałem go dziesięć lat temu i wtedy wydawało mi się, że to może być bramkarz na lata w kadrze. Jak się zmienił przez ten czas? Jest lepszy (śmiech). Osobiście mi to nie robi różnicy czy mam przed sobą trzech czy czterech obrońców. Jak to nam będzie wychodzić, to czas pokaże.
Michał Pazdan: Przede wszystkim zgrupowanie reprezentacji Polski to spotkanie z najlepszymi zawodnikami i dodatkowa mobilizacja. Nie chcę rozdzielać klubu i kadry, jest czas, że gramy dla klubu, a teraz dla reprezentacji i na tym musimy się w tym momencie skupić. Nie grałem jeszcze w systemie z trójką obrońców, ale wydaje mi się, że nie ma większych różnic. Trzeba tylko szybko załapać, a na ostatnich zajęciach trenowaliśmy już grę i odpowiednie przesuwanie się w obronie.
Thiago Cionek: Mój kontrakt z Palermo skończył się w czerwcu i był temat powrotu do Brazylii, mieliśmy kilka różnych propozycji z Europy, a ostatecznie zdecydowaliśmy się na przenosiny do SPAL, gdzie gram regularnie z najlepszymi. Cieszę się, że mogłem wrócić do elity. W klubie gramy systemem z trzema obrońcami, więc dla mnie jest to normalne. To powiększa nasze możliwości podczas meczów i ważne, żebyśmy szybko to "złapali". Miałem problemy ze zdrowiem, bo dostałem piłką w głowę na treningu i miałem dziurę w siatkówce oka. Przeszedłem dwie laserowe operacje - dość szybkie i proste na szczęście - ale musiałem pauzować dwa tygodnie. Teraz jednak już jest wszystko w porządku.
Tagi: Reprezentacja Polski, polska, adam nawałka, Nigeria, wrocław, STADION WROCŁAW, Robert Lewandowski, sport, wojciech szczęsny, thiago cionek, Michał Pazdan, bartosz białkowski
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert