Wiadomości

Wrocław: 24-latek jechał zygzakiem, a w bagażniku przewoził...wózek sklepowy i różne "fanty"

2022-12-26, Autor: klo

24-latek zatrzymany niedawno przez wrocławskich policjantów nie dość, że kierował pojazdem pod wpływem alkoholu i środków farmakologicznych to w bagażniku auta przewoził skradzione rzeczy. Ale to jeszcze nie koniec jego wykroczeń!

Reklama

Wrocławscy wywiadowcy zatrzymali jadącego zygzakiem bmw 24-latka. W trakcie kontroli okazało się, że auto nie należy do niego, podobnie jak kilkadziesiąt opakowań kawy i kapsułek do prania. „Fanty” pochodziły z dwóch dyskontów, w których mężczyzna robił zakupy tego samego dnia, lecz zapomniał za nie zapłacić.

-Już pierwsze badanie stanu trzeźwości wyjaśniło, dlaczego młody kierowca nie mógł utrzymać prostolinijnego toru jazdy. 24-latek prowadził bmw na podwójnym gazie, mając ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie oraz po zażyciu silnych środków farmakologicznych, na które nie miał recepty -podaje mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Ale to nie koniec występków 24-latka. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że bmw nie ma aktualnych badań technicznych i należy do kogoś innego. Podobnie sprawy się miały w przypadku kilkudziesięciu opakowań kawy oraz kapsułek do prania, które wraz ze skradzionym wózkiem sklepowym „podróżowały” bmw.

Skradziony towar wrócił na sklepowe półki dwóch wrocławskich dyskontów, które tego samego dnia odwiedził 24-latek i wychodząc „zapomniał” za nie zapłacić. Wrocławianin wycieczkę bmw, w towarzystwie starszej od siebie o 5 lat przyjaciółki, zakończył w policyjnym areszcie.

Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości lub środków działających podobnie grożą mu 2 lata więzienia, a za kradzież nawet do 5 lat.

 

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.