Wrocław: 40-letni Rumun znalazł sposób na okradanie bankomatów [ZOBACZ WIDEO]

Już jakiś czas temu do policjantów trafiła informacja o podwyższonej liczbie reklamacji dotyczącej braku możliwość wypłaty pieniędzy z bankomatów na terenie Wrocławia. Policjantom udało się ustalić, że powodem takiego stanu rzeczy nie jest awaria, a celowe działanie. W toku dalszych postępowań mundurowi ustalili, że sprawcą takich zdarzeń może być 40-letni obywatel Rumuni, wynajmujący we Wrocławiu mieszkanie.

– Podejrzany montował na bankomatach, w miejscu, gdzie urządzenie wydaje pieniądze, tzw. pułapki klejowe. Klient, który używając karty płatniczej, chciał wypłacić pieniądze, gotówki nie otrzymywał. Pieniądze przy wylocie przyklejały się od wewnątrz strony do specjalnie zamontowanej listwy. Gdy zniecierpliwiony klient odchodził od bankomatu, by np. zgłosić w banku reklamację, podejrzany odklejał listwę i zabierał gotówkę – tłumaczy asp. szt. Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy wrocławskiej policji.

Mężczyzna wpadł w ręce policjantów na gorącym uczynku w Śródmieściu, gdy właśnie zbierał łupy z jednej maszyn. Podczas sprawdzenia mieszkania zatrzymanego mężczyzny, policjanci znaleźli i zabezpieczyli m.in. klej montażowy i trzy nakładki na bankomat. Obecnie funkcjonariusze szczegółowo badają wszystkie okoliczności dotyczące tego procederu.

– Pamiętajmy, szczególnie w tym okresie przedświątecznym, gdy często wypłacamy pieniądze, aby każdorazowo przed skorzystaniem z bankomatu dokładnie przyjrzeć się urządzeniu, czy nie ma na nim jakichś podejrzanie wyglądających, doczepionych elementów. Naszą uwagę powinien zwrócić każdy element, który sprawia wrażenie, że nie stanowi integralnej całości urządzenia – dodaje asp. szt. Paweł Petrykowski.

O każdym podejrzeniu powinniśmy niezwłocznie powiadomić właściwy bank lub policję. Powinniśmy też każdorazowo niezwłocznie powiadamiać bank w przypadku braku wypłaty gotówki z bankomatu.

Zobacz galerię