Wrocław: Armagedon na zachodzie miasta. Komunikacyjny paraliż

Fatalnie jeździ się w poniedziałek rano w zachodniej części Wrocławia. Po wypadku na autostradowej obwodnicy Wrocławia jezdnia w kierunku Kudowy jest zakorkowana na odcinku prawie 13 kilometrów - od Mokronosu do węzła Wrocław Północ. Wielu kierowców chciało uciec z korka i wybrało przejazd al. Nowaka-Jeziorańskiego, więc tam też droga korkuje się. Zator zaczyna się przed mostem Milenijnym i ciągnie do skrzyżowania z ul. Legnicką. Niewiele tylko lepiej jest na odcinku od skrzyżowania Legnickiej i ul. Na Ostatnim Groszu do skrzyżowania Na Ostatnim Groszu z ul. Bystrzycką. Tuż za Bystrzycką rozpoczyna się korek na Gądowiance i ciągnie dalej ul. Klecińską do FAT-u.

Czytaj więcej: Wypadek na AOW. Kierowca uwięziony w zgniecionym busie po zderzeniu z ciężarówką

Dramatycznie sytuacja wygląda na ul. Legnickiej. Gigantyczny korek ciągnie się od pl. Strzegomskiego do pl. Jana Pawła II i dalej przez ul. Podwale do pl. Orląt Lwowskich.

Trudno przejechać także z ul. Kazimierza Wielkiego przez ul. Św. Mikołaja i ul. Podwale do ul. Dmowskiego. Zakorkowana jest także ul. Dubois w obu kierunkach od mostów Mieszczańskich do ul. Drobnera.