Wiadomości

Wrocław bez reklam. Co z zakazem krzykliwych reklam na ulicach miasta?

2022-03-11, Autor: Marcin Kruk

Wrocław bez reklamowej pstrokacizny - jak wynika z miejskich konsultacji, tego chcą mieszkańcy. Jednak przygotowywany przez urzędników projekt uchwały krajobrazowej rodzi się w bólach. To może być najdłużej przygotowywana uchwała we Wrocławiu: miała być głosowana w ubiegłym roku, a tymczasem znów ugrzęzła w urzędzie.

Reklama

Lekiem na reklamową pstrokaciznę we Wrocławiu miała być uchwała krajobrazowa. Prace nad nią rozpoczęły się jeszcze w 2016 r. i chyba prędko uchwały nie zobaczymy. Konsultacje projektu uchwały odbywały się w kwietniu i maju 2021 r. Projektu uchwały w internecie nie ma, linki do dokumentów są nieaktywne. Próżno szukać także wyników konsultacji.

Z wypowiedzi urzędników wiadomo, że uchwała porządkuje reklamozę w trzech obszarach: nośników reklamowych, małej architektury i ogrodzeń. Jak informowało miasto blisko rok temu, projekt, którego konsultacje z mieszkańcami zakończyć się miały pod koniec maja 2021 r., miał być następnie głosowany przez radnych.

Jednak teraz pytany o losy projektu uchwały krajobrazowej pracownik urzędu miasta odpowiada: - Po poprawkach naniesionych po konsultacjach z mieszkańcami uchwała została skierowana do jednostek miejskich do ponownego zaopiniowania - mówi Tomasz Myszko-Wolski z biura prasowego ratusza.

Wydaje się więc, że prace nad uchwałą zatoczyły koło i wróciły do punktu, w którym znajdowały się w roku 2017. Trzeba bowiem pamiętać, że pierwsze konsultacje społeczne w sprawie chaosu reklamowego w przestrzeni publicznej miasto zrobiło już w 2017 r. Oczywiście, wraz z upływającym czasem konsultacje z roku 2017 zaczęły być nazywane przez urzędników zaledwie “pierwszym etapem konsultacji”, chociaż 5 lat temu przekonywali, że zebrane wtedy opinie posłużą im do przygotowania uchwały. w 2017 r. przepytano prawie 3000 wrocławian, którzy w większości potwierdzili, że reklam w mieście jest zbyt dużo. Denerwowały ich szczególnie reklamy wielkoformatowe i reklamy przy ulicy, na płotach i na słupach. Aż co trzeci ankietowany chciałby, żeby reklam we Wrocławiu nie było wcale.

Urzędnicy zdanie mieszkańców poznali i Departament Architektury i Rozwoju Urzędu Miejskiego mieli przygotować uchwałę do końca 2017 r. Jednak projektu uchwały urząd miasta nie pokazał, chociaż przekonywał, że ten dokument powstał.

Chcąc wspomóc władze miasta i przyspieszyć przyjęcie przepisów ograniczających “reklamozę” swój projekt uchwały w marcu 2021 r. przedstawił wrocławski okręg Lewicy Razem. Zakładał on ograniczenie powierzchni reklam do maksymalnie 10 mkw., zakaz jeżdżących po ulicach reklam i reklam z nagłośnieniem. Aktywiści przypomnieli, że miasto bez pstrokatych reklam jest estetyczne, bardziej komfortowe dla mieszkańców i robi lepsze wrażenie na turystach. Rezygnacja z reklam w miastach, które zdecydowały się na przyjęcie takich przepisów nie spowodowała negatywnych skutków gospodarczych. Urzędnicy jednak nie byli zainteresowani i nadal przygotowują swoją uchwałę.

Więcej o projekcie Lewicy Razem: Powstał projekt uchwały krajobrazowej dla Wrocławia. Trwa zbiórka podpisów

Oceń publikację: + 1 + 22 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.