Wrocław: cena wody może wzrosnąć nawet o złotówkę!

Ministerstwo Środowiska argumentuje, że zmiany w gospodarce wodnej są niezbędne, aby dostosować polskie regulacje do unijnych (Ramowa Dyrektywa Wodna). Państwo będzie mogło też wziąć odpowiedzialność za ochronę przeciwpowodziową. Lepiej mają też być chronione zasoby wodne przed zanieczyszczeniem powodowanym przez azotany pochodzenia rolniczego.

Zmiany w ustawie wiążą się jednak również z podwyższeniem cen wody. Zdaniem prezydenta Rafała Dutkiewicza, jeśli wspomniana ustawa doczeka się nowelizacji, koszt produkcji wody we Wrocławiu może wzrosnąć nawet o 26 procent. Stracą na tym wszyscy. - Wzrost taryf za wodę dotknie w szczególności rodziny najmniej zamożne – uważa Dutkiewicz.

Od marca 2016 r. we Wrocławiu cena brutto za metr sześcienny wody wynosi 4,84zł. - Według naszych wyliczeń ceny wody dla mieszkańców Wrocławia wzrosną o ok 26%. W efekcie cena za 1 m3 wody wzrośnie do ok. 6 złotych brutto – mówi w rozmowie z tuWroclaw.com Tomasz Jankowski z MPWiK.

- Jednocześnie w projekcie ustawy pojawia się nowa opłata o charakterze podatku od wód deszczowych w wysokości 1 zł za metr sześcienny wód opadowych odprowadzanych do kanalizacji deszczowej. – dodaje Jankowski.

Zdaniem prezydenta Dutkiewicza, woda powinna być traktowana jako „dobro wyższe”. - Nie ma dla wody pitnej, jako medium niezbędnego do życia żadnej alternatywy – napisał w liście do Beaty Szydło,  Rafał Dutkiewicz powołując się na rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która zaleca traktować wodę pitną jako „dobro wyższe”.

W swoim liście prezydent zwraca również uwagę na to, że Polacy nie marnotrawią wody pitnej, a statystyki wskazują, że gospodarka w zakresie dostaw wody jest na bardzo dobrym poziomie.

Jeżeli potwierdziłyby się te wyliczenia, cena brutto metra sześciennego wody sprzedawanej przez MPWiK mogłaby wzrosnąć od 2017 roku z 4,84zł do nawet 6,10zł, to daje nam 26-procentowy wzrost cen.