Wiadomości
Wrocław fenomenem w Italii. Mnożą się artykuły, przyjeżdża włoskie MTV
Przypomnijmy, na początku maja na łamach włoskiego dziennika La Repubblica pojawił się reportaż poświęcony społeczności Włochów mieszkających we Wrocławiu.
Zobacz także
- W ciągu tygodnia ciężko pracują, weekend rozpoczynają zmęczeni, ale szczęśliwi. Tu znaleźli stabilną pracę i odpowiedzialne stanowiska, które w ojczyźnie są tylko marzeniem - pisał Andrea Tarquini, korespondent La Repubblica, drugiego największego dziennika we Włoszech.
W czerwcu naszym miastem zainteresowali się Niemcy - o Wrocławiu w dzienniku Die Welt pisał Gerhard Gnauck, korespondent gazety w naszym kraju. Co ciekawe, podobnie jak artykuł w La Repubblica, ten reportaż też skupia się na żyjących i pracujących we Wrocławiu przybyszach z południa Europy.
W poniedziałek 22 lipca o Wrocławiu znów możemy przeczytać we włoskiej gazecie - tym razem w Corriere della Sera. Autor pisze m.in. że o ile jeszcze do niedawna mówiono o syndromie polskiego hydraulika, wkrótce może pojawić się syndrom włoskiego doradcy w Polsce, wspierającego przedsiębiorców z Italii myślących o założeniu biznesu w naszym kraju.
- Co prawda wynagrodzenie w złotówkach jest niższe niż we Włoszech, ale biorąc pod uwagę koszty życia w obu krajach, Włosi mogą godnie żyć w Polsce, bez tzw. lęku czwartego tygodnia (często pensja w Italii wystarcza jedynie na pierwsze trzy tygodnie miesiąca - przyp. red.) - pisze Maurizio Di Lucchio.
W artykule wypowiada się kilka osób na co dzień pracujących we Wrocławiu. Szacuje się, że w naszym mieście żyje obecnie już około tysiąca Włochów. Autor podkreśla, że wielu z nich wykorzystuje zdobyte w Polsce doświadczenie zawodowe jako trampolinę do dalszej kariery.
- Dzięki artykułom we włoskiej prasie o stolicy Dolnego Śląska zrobiło się bardzo głośno, coraz więcej osób dowiaduje się, że panuje tu niezwykle przyjazny klimat inwestycyjny i łatwiej niż w Italii można zdobyć satysfakcjonującą, dobrze płatną pracę, niekoniecznie w korporacji. Coraz częściej mówi się we Włoszech o fenomenie Wrocławia - komentuje Marcello Murgia, Włoch mieszkający i pracujący w naszym mieście od ponad czterech lat.
Marcello, oprócz pracy w Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, prowadzi też bloga Un Italiano a Wroclaw, który cieszy się sporą popularnością w Italii i dla wielu Włochów jest głównym źródłem informacji o naszym mieście. Jak mówi, bardzo często dostaje maile od swoich rodaków z prośbą o pomoc w znalezieniu pracy w stolicy Dolnego Śląska.
Zgłaszają się do niego też dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego, zainteresowani Wrocławiem. Tak też stało się ostatnio, gdy z Marcello skontaktowali się przedstawiciele włoskiego MTV, którzy odwiedzą nasze miasto pod koniec tygodnia.
- MTV Italia nakręci reportaż o młodych, przedsiębiorczych Włochach żyjących i pracujących we Wrocławiu. Część z nich pracuje dla korporacji, ale coraz częściej myślą oni o rozkręceniu własnego biznesu. Włoska telewizja poprosiła mnie o pomoc w realizacji materiału, oprowadzę więc ich po mieście i pomogę znaleźć odpowiednich rozmówców z różnych środowisk - mówi Marcello Murgia.
Włoscy dziennikarze odwiedzą m.in. Stadion Miejski w trakcie niedzielnego meczu Śląska z Jagiellonia Białystok, Halę Stulecia i Ratusz. Reportaż o stolicy Dolnego Śląska będzie trwał ponad 20 minut, zostanie wyemitowany w drugiej połowie września, razem z materiałem poświęconym Berlinowi.
Tagi: Włosi we Wrocławiu, Marcello Murgia, La Repubblica Wrocław, Corriere della Sera Wrocław, MTV Italia we Wrocławiu, artykuły o Wrocławiu zagranicą
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44692 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24715 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24368 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19188 -
Gotowe życzenia wielkanocne - naprawdę fajne! Na wesoło, dla przyjaciół, ma messenger, sms [WIELKANOC 2024]
15045
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~emeryt 2013-07-22
16:23:14
Mogliby nie łączyć Wrocławia z Berlinem a poza tym OK. nie wiem jak przeciętny Włoch zna geografię i historię ale lepiej aby mu nie wciskać takich zbitek. Dziwne że włoska TV nie planuje uwzględnić w programie o Wrocławiu cmentarza żołnierzy włoskich- jeńców I wojny światowej. To przecież cmentarz z kilkuset mogiłami ich rodaków.
~Enrico 2013-07-23
10:06:32
Da quando sto a Wroclaw mi sento più a casa di quando stavo in Italia. :) La città è fantastica e ci sono moltissime attività per italiani e non. L'unica cosa che mi mancava era l'aperitivo. Per fortuna, da un po' di tempo c'è un hotel vicino al ponte rosso che organizza un aperitivo fantastico. L'hotel si chiama Tumski e hanno un ristorante carinissimo su una barca. Che dire? Il lavoro qua si trova e gli italiani sono ben visti. Venite a Wroclaw che è un gran bel posto dove vivere! :)
~ 2013-07-27
13:06:08
Wczoraj właśnie wróciłem z Włoch. Odwiedziłem Mediolan i Turyn. Szczerze, zazdroszczę im pogody, zabytków i metra, oraz tego, że na bazarze np. w Turynie mogłem sobie za 1 euro kupić 2 kilo winogron czy moreli, zjeść świeże figi i za bezcen kupić świeże owoce morza i przeróżne ryby. Po powrocie jeszcze bardziej doceniam w naszym mieście ład i porządek jaki we Wrocławiu panuje. My naprawdę mamy równe chodniki i czyste ulice, wyprofilowane krawężniki, ścieżki rowerowe, coraz częściej ledową sygnalizację świetlną. Co roku odmalowują słupy latarni na szaro, wymieniają przystanki... Tam już nikt o to nie dba, a niskopodłogowe tramwaje... w Mediolanie jeżdżą takie jak u nas Jaś i Małgosia - trasa turystyczna. Oba te miasta są bardzo brudne ale może i nas to czeka po rewolucji śmieciowej :) Nie uważam że Wrocław jest tańszy od Turynu. Myślę że porównywalnie wyżywienie i ciuchy, itp. Nie wiem jak rachunki i inne. Co do łączenia przy okazji wątków Wrocławia i Berlina to się zgadzam z przedmówcą. Najbardziej boli wyświetlający się napis na lotnisku. W hali odlotów sprawdzam połączenie i mój lot, co widzę Wroclaw - Breslavia... ciekawa etymologia.
~torinese 2014-01-28
01:00:49
Włochy przeżyły już kilka przysłowiowych bumów: przemysłowy, kulturowy, społeczny itp Tam też od czasu do czasu, okazji i oczywiście funduszy bywają czyste chodniki i chorągiewki wzdłuż każdej alei; pamiętam oszałamiająco atrakcyjny Turyn podczas Olimpiady zimowej w 2006. Teraz jest moment Wrocławia :)