Na sygnale

Wrocław: ITD zatrzymuje nielegalnych taksówkarzy. Grożą im gigantyczne kary

2018-12-06, Autor: bas

Funkcjonariusze Inspektoratu Ruchu Drogowego wspólnie z policjantami KWP we Wrocławiu zatrzymali kierowców dwóch nielegalnych taksówek. Za nielegalny przewóz osób zatrzymanym grożą wysokie kary finansowe.

Reklama

Do zatrzymania doszło w środę, 5 grudnia. Inspektorzy ujawnili, że w trakcie akcji zatrzymanych zostało dwóch kierowców wykonujących zarobkowo usługę przewozu osób niezgodnie z warunkami określonymi w ustawie o transporcie drogowym.

– W jednym przypadku kierowca nie posiadał licencji uprawniającej do wykonywania zarobkowego przewozu osób, natomiast w drugim, kierowca dokonywał okazjonalnego przewozu osób pojazdem niespełniającym kryterium konstrukcyjnego określonego w art. 18 ust. 4a ustawy o transporcie drogowym – mówi Mariusz Karczmarz z dolnośląskiego oddziału Inspektoratu Transportu Drogowego.

Zgodnie z polskim prawem wykonując usługi taksówkarskie, kierowca powinien posiadać licencję, zdać organizowany przez urząd miejski egzamin oraz przejść stosowne szkolenia, a także mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą i odprowadzać podatki. Dodatkowo pojazd, którym wykonywana jest usługa, powinien być odpowiednio wyposażony (m.in. w taksometr i kasę fiskalną) i oznakowany.

Aktywiści z Grupy Antyprzewozowej GAP Wrocław, którzy zajmują się tropieniem nielegalnych taksówkarzy w stolicy Dolnego Śląska, zdradzają, że zatrzymani w środę kierowcy realizowali kursy dla dwóch firm: Uber i Opti Taxi.

Obu kierowcom teraz grożą wysokie kary. W tej sprawie inspektorzy wszczęli postępowania administracyjne, które są zagrożone karmi na łączną kwotę 20 tysięcy złotych.

Oceń publikację: + 1 + 84 - 1 - 24

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~Marek Artur Paw 2018-12-06
    23:54:46

    41 15

    Czas zmienić tytuł artykułu bo to nie były taksówki tylko nielegalny przewóz osób jeżeli pismaku nie widzisz różnicy czas zmienić zawód

  • ~Elżbieta Goman 2018-12-08
    08:58:06

    6 7

    Marek Artur Paw samochód jeżdżący w korporacji taksówkowej, z w niej zamawianym kursem, co prawda bez ...koguta na dachu, ale z nalepką na karoserii z nazwą "...taxi", każdy traktuje jednak jako taksówkę.

  • ~Elżbieta Goman 2018-12-08
    09:12:16

    6 4

    Wystarczy wejść na stronę jednej z wymienionych firm taksowkowych w zakładkę o współpracy i przekonać się, jakie warunki trzeba spełnić, żeby w niej jeździć. Żadnych licencji, egzaminów, taksometrów, kas fiskalnych, czy prowadzenia działalności gospodarczej. Nic poza posiadaniem własnego samochodu, telefpnu i prawa jazdy. Nic!. O koszcie kursu dowiadujemy się podczas jego zamawiania od przyjmujacej/go to zamówienie. Myślę, że osoby współpracujące z tymi firmami mogą nie mieć świadomości popełnienia wykroczeń.

  • ~Reni 2018-12-11
    23:37:44

    11 10

    Póki opti taxi jest tańsze to będe z nimi jeździć. Szukam gdzie jest tanio a nie wnikam kto ma licencje a kto nie. Wolny rynek w końcu

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.