Wrocław: Karambol na autostradzie A4. Ciężko ranną 20-latkę zabrał helikopter LPR

Do karambolu czterech aut doszło we wtorkowy wieczór między węzłami Wrocław Wschód i Brzezimierz, na jezdni w stronę Katowic.

- Najpierw doszło do kolizji dwóch aut na lewym pasie autostrady i ruch zwolnił. Przed samochodami zatrzymał się kolejny pojazd osobowy i wtedy wjechało w niego mitsubishi colt, kierowane przez 20-latkę, która, prawdopodobnie z powodu niezachowania bezpiecznej odległości, nie zdążyła zahamować - relacjonuje Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.

I dodaje, że wszyscy ranni w wypadku pochodzą z colta - dwie osoby ze złamaniami kończyn i żeber pojechały do szpitala karetkami, a kierująca autem w stanie ciężkim została przetransportowana helikopterem LPR.

Ruch od momentu zdarzenia odbywał się tam wyłącznie prawym pasem - samochody zderzyły się na lewym pasie autostrady. Po godzinie, na czas lądowania helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, droga została całkowicie zablokowana na pół godziny. Ok. godz. 21 udrożniony został ponownie jeden pas ruchu. 

Do godz. 22.20 trwały czynności służb i sprzątanie po wypadku. Trasa jest już przejezdna.