Wrocław odwołuje kolejne duże imprezy. Nie ma na nie pieniędzy

Już we wrześniu prezydent Jacek Sutryk przestawiając plan miejskich oszczędności spowodowany horrdendalnymi cenami energii, zapowiedział że w tym roku nie odbędzie się ani Maraton Wrocław, ani koncert sylwestrowy na Rynku. Ten drugi i tak był w ostatnich latach skromniejszy, bo z organizacji imprezy we Wrocławiu zrezygnowała Telewizja Polska. Teraz w ratuszu zdecydowano, że imprezy nie będzie w ogóle.

Nie minęły trzy tygodnie od momentu gdy Jacek Sutryk przedstawił swój program oszczędnościowy, a już skarbnik Wrocławia Marcin Urban zapowiedział kolejne cięcia. Z jego zapowiedzi wynika, że odwołane zostaną dwie kolejne duże imprezy. Pierwszą z nich jest Bieg Niepodległości, który miał się odbyć 11 listopada. Pierwszy taki bieg Wrocław zorganizował przed epidemią Covid, planowano wtedy że będzie nową, cykliczną imprezą we Wrocławiu. Dwie kolejne edycje nie odbyły się z powodu obostrzeń. Teraz wydarzenie zostaje wykreślone z planu miejskich imprez z powodu kryzysu.

Jak zapowiedział Marcin Urban, odwołany zostanie także przyszłoroczny Maraton Wrocław. I być może impreza ta w dotychczasowym formacie nie wróci do stolicy Dolnego Śląska już w ogóle. Prezydent Jacek Sutryk już w 2019 roku mówił bowiem: "Frekwencje w maratonach już nie rosną, wręcz przeciwnie. Dlatego też we Wrocławiu szukamy nowego podejścia i możliwości odświeżenia formuły maratonu".