Wiadomości

Wrocław: Toksyczna substancja w Odrze. Wyłowiono już kilka ton śniętych ryb

Author profile image 2022-08-04, Autor: Marta Gołębiowska

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu z 80-procentowym prawdopodobieństwem ustalił przyczynę ścięcia ryb w Odrze w rejonie Wrocławia i Oławy. W wodzie stwierdzono obecność toksycznej substancji.

Reklama

Problem ścięcia ryb w Odrze rośnie - w okolicy Oławy wyłowiono ich już 5 ton. Zajmują się tym Polski Związek Wędkarski oraz Urząd Miasta Oława. Śnięte ryby zostały też zauważone w Odrze we Wrocławiu, na odcinku Ratowice-Janowice. Sprawę nadzorują Wody Polskie.

Ustalaniem przyczyny tego niepokojącego zjawiska poprzez badanie próbek wody z Odry zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu.

- Chromatograficzna analiza jakościowa prób pobranych 28 lipca wykazała z ponad 80% prawdopodobieństwem występowanie we wszystkich trzech badanych próbkach wody obecność pochodnych węglowodorów cyklicznych oraz aromatycznych. W dwóch punktach, na śluzie Lipki oraz w Oławie, stwierdzono z ponad 80% prawdopodobieństwem występowanie mezytylenu (1,3,5,- trimetylobenzen), substancji o działaniu toksycznym na organizmy wodne. Nie stwierdzono jego obecności w punkcie w mieście Łanym czyli w punkcie położony najdalej na kierunku przepływu Odry - informuje Beata Merenda, rzeczniczka wrocławskiego oddziału WIOŚ.

I dodaje, że zwiększona liczba śniętych ryb wystąpiła na kanale Odry w Oławie nieprzypadkowo. Przepływ wody w tym kanale jest maksymalnie stopniu ograniczony ze względu na funkcjonowanie śluzy, bo jest to kanał żeglugowy.

- W kanale tym mogły się zatrzymać zarówno śnięte ryby występujące w samej Odrze, mogło też zachodzić lokalne ich śnięcie w wyniku ograniczonego przepływu wody i zatrzymania zanieczyszczeń napływających od strony śluzy Lipki. Śnięte ryby zgłaszano również na dalszych odcinkach Odry, np. w rejonie Gajkowa i Kamieńca Wrocławskiego - dodaje Merenda.

Osobną kwestią jest to, jak substancja ta trafiła do Odry. Niewykluczone, że wyjaśnieniem jej pochodzenia zajmą się policja i prokuratura.

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.