Wiadomości

Wrocław: w centrum nie ma już żadnej budki telefonicznej

W środę ze skrzyżowania ulic Kazimierza Wielkiego i Ruskiej zniknął przedostatni publiczny aparat telefoniczny we Wrocławiu. Obecnie w naszym mieście są jeszcze tylko trzy miejsca, w których można skorzystać z automatu telefonicznego, ale te też mają zostać zlikwidowane w najbliższym czasie. Wykończyła je... telefonia komórkowa.

Reklama

Budka telefoniczna, a właściwie „półkabina”, która przez lata stała na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego i Ruskiej nie doczekała 2017 roku. W ostatnim tygodniu grudnia zniknęła z wrocławskiego krajobrazu na zawsze, pozostawiając po sobie tylko dziurę w instalacji artystycznej "Poczekalnia". Ekipa wynajęta przez firmę Orange w środę koło południa rozebrała i odwiozła do magazynu przedostatni publiczny aparat telefoniczny stojący na terenie Wrocławia.

Honory ostatniego „publicznego” pełni obecnie automat na terenie Ośrodka Szkolno-Wychowarczego Dzieci Niewidomych przy ul. Kamiennogórskiej 16. Wciąż działają też budki przy ul. Fiołkowej i Kleczkowskiej, ale z tych – zamontowanych na terenie wrocławskich zakładów karnych – z wiadomych względów mogą korzystać tylko nieliczni.

Biuro prasowe Orange zapowiada, że w przyszłym roku i te telefony pójdą do lamusa. – Aparaty te są od kilku lat nierentowne, korzysta się z nich bardzo sporadycznie. Usługa została wyparta przez tanią i ogólnodostępną telefonię komórkową – tłumaczy swoją decyzję spółka, która po przejęciu Telekomunikacji Polskiej zarządza budkami.

Do końca 2017 roku budki telefoniczne mają zniknąć z całej Polski.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.