Wrocławianie chcą szybkiej kolei miejskiej zamiast metra. Będą pisać do Rafała Dutkiewicza

Wbrew pozorom budowanie pod ziemią, przy obecnej technice, nie jest czymś nieosiągalnym, budowanie pod ziemią jest niejednokrotnie tańsze niż mosty, wiadukty i inne obejścia! Poza tym ich eksploatacją jest tańsza i nie jest podatna na ekstrema pogodowe, oraz jak to u nas bywa kradzieżowe! Metro nie jest tym samym co kolej miejska, to równoległy , bezkolizyjny system komunikacyjny miasta! Kolej w tej formie, co posiadamy we Wrocławiu to droga utopia oraz straszne koszty, nie tylko budowlane i eksploatacyjne ale również, haracz jaki miasto, będzie płacić za tory należące do PLK PKP, po których kolej właściciel będzie puszczał składy według własnych priorytetów. Już teraz wrocławski węzeł komunikacyjny jest mało wydolny, a gdyby tak nałożyć na niego dodatkowe składy to zrobi się KATASTROFA, i ogromne korki na kilkudziesięciu wrocławskich przejazdów kolejowych, które w różnych miejscach miasta, przecinają ulice!!!

@NAMO, jestes oderwany od rzeczywistosci. Co z tego ze mamy tory? Gdzie sa te tory? Wszystkie linie zbudowane tak, ze prowadza wzdluz dzialek, łąk i lasow a w centrum omijaja WSZYSTKIE najwazniejsze lokacje. To z czym do ludzi? Dwa, kazda kolej miejska ma swoje wydzielone tory, zwlaszcza w centrum by nie blokowac ruchu normalnych pociagow. Wiec dajcie juz spokoj z ta koleja miejska po parkach i dzialeczkach Wroclawia tylko dlatego ze mamy rozbudowany stary poniemiecki system torow. Metro we Wroclawiu to tez utopia. Powtarzam od lat - recepta na Wroclaw jest tylko i wylacznie szybki i bezkolizyjny tramwaj na wzor poznanskiego PST prowadzony w centrum w calosci pod ziemia a poza centrum tak jak w Poznaniu.

Cale to referendum to abdykacja Prezydenta od rzadzenia.
Albo te urzedy potrafia planowac strategicznie, albo nie. Jesli odpowiedni zespol nie daje sobie z tym rady to moze trzeba zmienic dyrektora za to odpowiadajacego. Mozna tez wynajac firme konsultingowa ktora zrobi profesjonalna analiz sytuacji. Pytanie sie mieszkancow w takim temacie to marnotrastwo i idiotyzm...co przecietny mieszkaniec wie o takich sprawach. Przecietny mieszkanice chce miec mozliwosc dojechania w max. 30min ze wschodu na zachod, lub z polnocy na poludnie miasta i tyle. Kompetentne osoby niech sie wypowiedza czy lepiej zrobic dziure pod miastem , czy latac samolotami...ale tak, zeby przecietnego mieszkanca bylo na to stac. Sprawa jest powazna - szukajac pracy nie chcemy spedzac 4h dziennie w dojazdach.
PANIE PREZYDENCIE -SKONCZMY TA ZENADE!!

nastepny... ThinkHealthy, czytales w ogole moj komentarz? W jakim swiecie Ty zyjesz?

Oczywiście że kolej jest tańsza i realniejsza. I wie to na pewno sam prezydent Dutkiewicz. Ale w tym referendum nie chodzi o merytoryczne kwestie. To czysta gra polityczna. Chodziło o to, żeby wyprzedzić referendum przeciwnika politycznego. Bo jak już jedno się zrobi prezydenckie to kto będzie mówił o jakimś drugim? Polityka jest sztuką krętactwa. Problem powstanie wtedy kiedy jakimś cudem referendum stanie się ważne (frekwencja) i wtedy... będzie wiążące dla władz miasta i miasto będzie MUSIAŁO robić metro nawet jeśli z badań wyjdzie że jest kompletnie nierealne.

Niby osiem torow ale problem jest na Grabiszynie. To nie jest cos wymyslonego.
Poza tym przystanki sa za daleko od miejsc generujacych potoki i dalej beda wymagane przesiadki. A przesiadka jest tym co zniecheca pasazera najbardziej. Zwlaszcza jaesli miedzy stacja a przystankiem jest 500 m