Wrocławianie tej zimy zużyli prawie 6,2 mln GJ ciepła. To więcej niż przed rokiem!

Fińska firma, która jest operatorem wrocławskiej sieci ciepłowniczej, podsumowuje miniony sezon grzewczy. Od października 2019 r. do marca 2020 r., Fortum dostarczyło mieszkańcom Wrocławia łącznie ponad 6 195 960 GJ ciepła. To o 7,3% więcej w porównaniu do poprzedniego sezonu grzewczego i o 5,2 % więcej niż średnio we wcześniejszych czterech okresach.

Wzrost ten był spowodowany m.in. przyłączeniem do sieci nowych obiektów. W ubiegłym roku spółka zrealizowała inwestycje na łączną kwotę ponad 58 mln złotych, z czego około 38 mln zł przeznaczonych zostało na inwestycje przyłączeniowe, a ok. 20 mln na modernizację sieci i węzłów. Wybudowano niemal 13 km nowych przyłączy, a także zmodernizowano ok. 4 km sieci, m.in. magistralę ciepłowniczą przy ul. Buforowej. Do sieci przyłączono 154 nieruchomości, wskutek czego ok. 15 tys. mieszkańców miasta zyskało dostęp do ciepła sieciowego.

– Fortum w każdym swoim działaniu stara się realizować wizję „W stronę czystszego świata”. Jednym z najważniejszych elementów tak ukierunkowanej strategii jest walka ze smogiem. Jak rozwój sieci ciepłowniczej przekłada się na jakość powietrza? Zasada jest prosta – im bardziej rozbudowana sieć ciepłownicza, tym mniej tzw. „niskiej emisji”, która jest jednym z głównych źródeł smogu tak we Wrocławiu, jak i w całej Polsce – mówi Piotr Górnik, dyrektor ds. energetyki cieplnej Fortum.

Z podsumowania spółki wynika, że największe zapotrzebowanie na ciepło we Wrocławiu zanotowano 25 stycznia. Był to najzimniejszy dzień minionego sezonu, w którym średnia dobowa temperatura wyniosła -2,6 ºC. Tylko tego jednego dnia Fortum dostarczyło do wrocławskich domów aż 48 771 GJ.