Sport
Wrocławianin ściga się w Dakarze. Pnie się w górę i jest przed Adamem Małyszem
Martin Kaczmarski z pilotem Felipe Palmeiro
W poniedziałek zawodnicy mieli do przejechania 798 kilometrów z San Luis do San Rafael w Argentynie. Znajdujący się na tej trasie ponad czterysta kilometrowy odcinek specjalny uchodzi za jeden z najszybszych, jednocześnie jeden z najbardziej zaskakujących podczas tegorocznego Dakaru.
Zobacz także
Krzysztof Hołowczyc ukończył odcinek specjalny na 11 pozycji tracąc do lidera 37m08s, a inny Polak – Adam Małysz po kłopotach na trasie dojechał finalnie na 26 miejscu ze stratą 1h10m06s. Martin Kaczmarski, uczeń Krzysztofa Hołowczyca powoli pnie się w górę, zajmując w klasyfikacji generalnej 16 pozycję.
– To był długi i trudny odcinek, ale jestem bardzo zadowolony ze swojego tempa – mówi Martin Kaczmarski, kierowca Lotto Team, uczestnik programu „mistrz-uczeń”. – Cieszę się, że udało mi się pomóc na trasie Adamowi Małyszowi, który zakopał się 40 km przed końcem odcinka – dodaje Kaczmarski. – Dakar się rozkręca, a my razem z nim. Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych.
Po dwóch odcinkach specjalnych liderem jest Peterhansel. Krzysztof Hołowczyc, po dzisiejszych przygodach na trasie, traci do lidera 37m8s i zajmuje 9. miejsce. Na 10. pozycji Marek Dąbrowski, ze stratą do najlepszego wyniku 38m8s. Trzecim Polakiem jest Martin Kaczmarski, tracąc 59m30s. na 21. Miejscu Adam Małysz, ze stratą 1h18m40s.
Tagi: martin kaczmarski, rajd dakar, dakar 2014, lotto team, martin kaczmarski wrocław, wrocławianin dakar, Felipe Palmeiro, adam małysz, Krzysztof Hołowczyc, marek dąbrowski
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert