Biznes

Wrocławscy hotelarze podsumowują Euro: szału nie było

2012-06-21, Autor: Tomasz Matejuk/Barbara Surmiak
Nieliczne hotele z pełnym obłożeniem, sporo wolnych miejsc na polach namiotowych - Euro 2012 we Wrocławiu dla hotelarzy nie okazało się okresem żniw. Pytanie tylko, czy właściciele obiektów noclegowych sami nie są sobie winni - jak wynika bowiem z analiz, ceny w stolicy Dolnego Śląska na czas turnieju wzrosły aż o 80 procent, a część hotelarzy przed Euro sztucznie ograniczała dostępność pokoi uwalniając je dopiero w czerwcu.

Reklama

Wstępne szacunki magistratu wskazują, że podczas fazy grupowej Euro 2012 Wrocław gościł około 700 tysięcy kibiców z Polski i zagranicy. Biorąc pod uwagę, że w hotelach w naszym mieście jest w sumie 7,5 tysiąca miejsc, mogłyby wydawać się, że znalezienie noclegu, zwłaszcza w dni meczowe, graniczyło z cudem. Było jednak inaczej.

- Obłożenie w hotelach było różne, w zależności od tego, czy był to dzień meczowy, czy termin pomiędzy meczami. W trakcie spotkań rozgrywanych w naszym mieście większość hoteli miało zajętych od 60 do 100 procent miejsc – wyjaśnia Magdalena Piasecka z Convention Bureau, koordynator bazy hotelowej we Wrocławiu podczas Euro 2012.

Pierwszego dnia turnieju we wrocławskich hotelach dominowali Rosjanie, w trakcie kolejnych dni przeważali Czesi i Polacy. Kibice „Sbornej” upodobali sobie zwłaszcza hotele wyższej klasy.

- 8 czerwca kibice z Rosji zajęli prawie cały hotel. Większość kibiców przyjechała tylko na mecz, zdarzały się wyjątki, ale nieliczne. W dzień otwarcia zajęte były u nas wszystkie pokoje, w pozostałe dni meczowe około 90%. W tygodniu liczba rezerwacji nie różniła się od przeciętnej, pobyt naszych klientów był raczej związany z biznesem a nie z mistrzostwami – ocenia Anita Zajdlic z  The Granary Hotel.

Wśród nielicznych wrocławskich hoteli, które w dni meczowe miały pełne obłożenie znalazł sie m.in. hotel Qubus. Tam też przeważali Rosjanie.

– Podczas spotkań we Wrocławiu większość pokojów była zarezerwowana, największe obłożenie hotel przeżył w okolicach pierwszego i drugiego meczu. Największą grupę stanowili kibice z Rosji i to oni decydowali się najczęściej na kilkudniowy pobyt, zwykle na 2-3 doby – opowiada Jakub Głogowski z działu marketingu hotelu Qubus.


Jednak w większości hoteli w trakcie turnieju bez problemu można było znaleźć nocleg.

- Część gości, którzy dokonali u nas rezerwacji na czas turnieju w ogóle nie przyjechała. Po Euro 2012 spodziewaliśmy się więcej, wiele pokoi pozostało pustych – mówi Karolina Bystranowska z Hotelu Marshal.

Zbytnim entuzjazmem nie tryskają też pracownicy innych hoteli.

- Byliśmy przygotowani na większy ruch, szału nie było. Większość gości spędziło u nas góra 2-3 dni. W naszym hostelu Euro się już skończyło – relacjonuje Kajetan Buturlak z Boogie Hostel.

- Nie mieliśmy pełnego obłożenia. Zajętych było około 50 proc. pokoi, ale to i tak sporo biorąc pod uwagę to, że hotel działa na rynku od 1 czerwca. Nie ukrywam jednak, że mieliśmy nadzieje na większą ilość klientów - wtóruje mu Janusz Szwarc, recepcjonista w Premiere Classe Hotel.

Mogło być też tak, że hotelarze przeliczyli się ze swoimi szacunkami i  za bardzo wywindowali ceny noclegów. Jak wynika z raportu przygotowanego przez serwis HRS podczas Euro 2012 miejsca we wrocławskich hotelach były średnio o 80 proc. droższe niż jeszcze w ubiegłym roku. Większy skok cen można było zaobserwować tylko w Poznaniu (84 proc.). W  pozostałych miastach-gospodarzach noclegi podrożały odpowiednio o 74 proc. (Gdańsk) i 69 proc. (Warszawa).

Jeśli chodzi o poszczególne dni meczowe w naszym mieście, hotele najbardziej podniosły ceny przed pojedynkiem Rosji z Czechami – za nocleg podczas inauguracji Euro 2012 we Wrocławiu trzeba było zapłacić o  111 proc. więcej niż przed rokiem w tym samym okresie.

Jak tłumaczą analitycy HRS, powodem tak dużego wzrostu cen była polityka właścicieli hoteli. Jeszcze w marcu 2012 roku hotele ograniczały dostępność w systemach rezerwacyjnych, sztucznie kreując ceny i dostępność pokoi na EURO 2012. Właściciele wielu hoteli liczyli na to, że kibice skłonni będą zapłacić każdą cenę, byleby tylko znaleźć nocleg w czasie rozgrywek. Oczekiwania te się nie sprawdziły, bo już w czerwcu większość hoteli udostępniła znacznie więcej pokoi na dni meczowe. Efektem tego był brak kompletu gości w niektórych hotelach.

Niewielkim zainteresowaniem podczas Euro 2012 w naszym mieście cieszyły się też alternatywne w stosunku do hoteli miejsca noclegowe. Pustkami świeciła czeska strefa kibiców na Rakietowej, gdzie wedle wstępnych założeń miało zamieszkać nawet 4 tysiące kibiców znad Wełtawy. A okazało się, że nawet w dni, w które Czesi rozgrywali swoje mecze w  naszym mieście, na polu namiotowym stały jedynie pojedyncze namioty, a w  strefie gastronomicznej bawili się głównie Polacy.

Organizatorzy wrocławskiego Pole Position Camp też nie zaliczą turnieju do specjalnie udanych – na nocleg na  Gliniankach w trakcie dni meczowych decydowało się jedynie kilkadziesiąt osób.

Dokładnych statystyk dotyczących liczby osób korzystających z namiotów w  fancampie przy ul. Lotniczej organizatorzy miasteczka nie chcą podać. Informują jedynie, że w strefie noclegowej podczas Euro 2012 mieszkało w  sumie kilka tysięcy osób (strefa każdego dnia mogła przyjąć 500 kibiców).

- Frekwencja jaką mieliśmy we wrocławskim Carlsberg FanCamp jest dla nas jak najbardziej satysfakcjonująca. Miasteczko we Wrocławiu było skupione przede wszystkim na profilu rozrywkowym – transmitowanie meczów, turnieje piłkarskie i inne atrakcje. Carlsberg FanCamp przez  cały okres swojej działalności odwiedziło kilkanaście tysięcy fanów futbolu, a część z nich skorzystała również ze strefy noclegowej – mówi Maciej Zieliński, rzecznik prasowy Carlsberg Fancamp.

Formą sprzeciwu wobec wysokich, niedostępnych na polską kieszeń cen noclegów była również akcja społecznościowa KIBICE ŚPIOM GDZIE CHCOM, która na Facebooku uzyskała poparcie ponad 13 000 fanów. Na profilu akcji kibice polecali miejsca, w których można było przenocować pod chmurką.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~LuiGy 2012-06-21
    13:13:13

    0 0

    chciwość nie popłaca,

  • ~LOL 2012-06-24
    23:19:39

    0 0

    Chytry traci 2 razy. Ciekawe ile osób z zagranicy wróci do Wrocławia.

  • ~hotelarzzzzzz 2012-06-28
    10:41:00

    0 0

    Hotelarze sztucznie ograniczali dostępność pokoi uwalniając je dopiero w czerwcu? To jakiś żart! sztuczne rezerwacje trzymała w hotelach UEFA, których nie udało jej sie sprzedać i dlatego dopiero po anulacjach hotelarze mogli wystawić pokoje do sprzedażny. Czekam na artykuł, w którym ktoś napisze, jaka ilość pokoi zarezerwowala UEFA dla swoich gosci, jakie byly naciski miasta i Pani Piaseckiej na hotelarzy, aby dali dla UEFY jak najwiecej pokoi, ze przeciez to sie wszystko sprzeda itd... Procent anulacji zakontraktowanych przez UEFA pokoi wynosil w niekorych hotelach 99%

  • ~HostelFraszka 2012-06-28
    15:43:44

    0 0

    Cóż najlepiej zrzucić winę na hotelarzy. Pewnie i byli tacy, którzy się przechytrzyli. Niestety dużo dołożyli tez dziennikarze szukający sensacyjnego newsa jaka to drożyzna. Nasi Goście byli zaskoczeni, że cena może być normalna, bo jak stwierdzali "w gazetach i TV informowali o drakońskich cenach". Podobnie zaprzyjaźnione "knajpy" stwierdzały, że tzw. "załoganci" także dzwonili i pytali się czy podnieśli ceny, bo media tak mówią.

    Niestety informacje, ze coś jest normalnie i dla ludzi słabo się sprzedają dlatego trzeba szukać sensacji. Najlepiej o negatywnym oddźwięku. Na szczęście cudzoziemcy nie czytają i nie korzystają z naszych mediów i bardzo im się Wrocław podoba. Stracili tylko Polacy, którzy uwierzyli w bzdury.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8550