Wrocławscy policjanci już dziś ruszą na patrole z kamerami na mundurach [ZDJĘCIA]

Dolnośląscy policjanci testują łącznie 60 urządzeń dwóch typów. Kamery przyczepione do mundurów mają rejestrować przebieg wszystkich, nawet najdrobniejszych interwencji. Po zakończonej służbie materiał filmowy będzie zapisywany na policyjnych serwerach i będzie mógł zostać wykorzystany, jako dowód w sprawach karnych lub podczas skarg na policjantów.

Zakup kamer to element prowadzonego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji programu modernizacji służb mundurowych. Przygotowując pilotażowy program, w ramach którego policjanci będą testować kamery, ministerstwo korzystało m.in. z doświadczeń policji amerykańskiej i włoskiej. – Dla mnie to symbol modernizacji służb mundurowych – mówił na początku tygodnia minister Mariusz Błaszczak.

W piątek kamery zamontowane zostały na mundurach wrocławskich policjantów. Ich testowanie rozpocznie się od popołudniowej zmiany. – Kamery te mogą pracować w systemie ciągłym przez 10 godzin, rejestrując obraz w jakości HD. Urządzenia są odporne na zaburzenia i wodę. Policjanci nie mają możliwości ingerencji w ich funkcjonowania, a obraz zarejestrowany za pomocą tych kamer jest zaszyfrowany i możliwy do odtworzenia tylko przez policyjne systemy informatyczne – tłumaczy nadinsp. Tomasz Trawiński, komendant wojewódzki policji we Wrocławiu.

System przez najbliższe miesiące będzie testowany tylko w trzech garnizonach w Polsce. – Jestem niezwykle zadowolony, że obok garnizonu podlaskiego i mazowieckiego, garnizon dolnośląski został wybrany do tego pilotażu. To niezwykle ważna rzecz – mówił wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak, który podkreślał, że rząd w ciągu 4 lat zamierza przeznaczyć na modernizację policji 9 mld złotych. – Czerpiemy najlepsze wzorce z policji zachodnich. Podobne kamery funkcjonują we Włoszech i w policji nowojorskiej – komentował zakup wojewoda.

Podczas prezentacji nowego sprzętu szef dolnośląskiej policji nie uniknął pytania o to, czy montaż kamer na mundurach miał związek z głośną sprawą śmierci Igora Stachowiaka na jednym z wrocławskich komisariatów. – Decyzja o wprowadzeniu kamer na mundury to przede wszystkim decyzja wynikająca z wielu kwestii, których nie dało się rozstrzygnąć, jeżeli chodzi o sposób przebiegu interwencji. Jest sporo skarg na policjantów związanych ze sposobem przeprowadzenia interwencji przez policjantów i to było głównym powodem, aby ten program wdrożyć – odpowiadał nadinsp. Tomasz Trawiński, który zaznaczył jednocześnie, że z doświadczeń innych państw wynika, że po zamontowaniu kamer na policyjnych mundurach zmniejszyło się zjawisko agresji w stosunku do policjantów.

Zobacz galerię