Na sygnale

Wrocławscy policjanci rozbili zorganizowaną grupę przestępczą

2019-06-24, Autor: prochu

Funkcjonariusze wrocławskiej komendy miejskiej działając wspólnie z prokuraturą rozbili zorganizowaną grupę przestępczą. 28 osób usłyszało zarzuty m.in. za handel narkotykami, kradzieże pojazdów, paserstwo, wyłudzanie ubezpieczeń komunikacyjnych czy udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Reklama

Funkcjonariusze działając wspólnie z prokuraturą, doprowadzili na ławę oskarżonych kilkanaście osób działających w zorganizowanej grupie przestępczej. A wszystko zaczęło się od zatrzymania 30-letniego wrocławianina.

Kryminalni działający w komórce zajmującej się przestępczością samochodową, otrzymali informację o kradzieży luksusowego auta w jednej z podwrocławskich miejscowości. Niedługo potem namierzyli, gdzie aktualnie znajduje się skradziony pojazd, a kiedy weszli do tzw. "dziupli", zastali w niej nie tylko 30-letniego mężczyznę, który był już im znany jako paser, ale także "zaginione" wcześniej inne auta, które przygotowywane były do rozmontowania na części. W magazynie znajdowało się również kilkaset podzespołów od innych pojazdów, skradzionych na terenie całej Polski oraz Niemiec.

Ta interwencja funkcjonariuszy była początkiem sprawy, którą przez dłuższy czas zajmowali się wrocławscy policjanci w ścisłej współpracy z prokuraturą. Zebrany materiał dowodowy umożliwił postawienie zarzutów prawie 30 osobom. Odpowiedzą m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami, kradzieże pojazdów, paserstwo czy też wyłudzanie ubezpieczeń komunikacyjnych. Łącznie oskarżonym udowodniono ponad 240 czynów przestępczych, w tym ponad 100 usiłowań i kradzieży pojazdów.

Zabezpieczono również sprzęt służący złodziejom w ich przestępczej działalności m.in. urządzenia elektroniczne umożliwiające kradzieże samochodów, ale także dwa mieszkania, środki pieniężne, zegarki i wartościową biżuterię. Wobec zatrzymanych sąd zastosował wysokie poręczenia majątkowe, jak również tymczasowe aresztowania, niekiedy trwające nawet rok. Warto dodać, że podczas czynności odzyskano skradzione mienie - m.in. kilkanaście samochodów, motocykli oraz części do nich, o łącznej wartości ponad miliona złotych.

Dzięki zgromadzonym przez policjantów materiałom, oskarżeni po kolei przyznawali się do popełnionych czynów i składali obszerne wyjaśnienia. Teraz grozi nawet 10 lat więzienia.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.