Wiadomości

Wrocławscy politycy PiS przekonują do „Piątki Kaczyńskiego” i tłumaczą, jak partia chce sfinansować swoje postulaty

2019-02-26, Autor: Bartosz Senderek

Posłowie Przemysław Czarnecki i Jacek Świat we wtorek we Wrocławiu przekonywali do pomysłów z tzw. Piątki Kaczyńskiego. Politycy PiS twierdzą, że przedstawiony przez ich partię program jest realny i uda się go zrealizować dzięki dobrym wskaźnikom gospodarczym, które ostatnio są notowane w Polsce.

Reklama

„Piątka Kaczyńskiego” to potoczna nazwa propozycji, które prezes PiS zaprezentował na ostatniej konwencji partii. Wśród nich znalazło się rozszerzenie programu 500+ na pierwsze dziecko (bez limitu zarobków), „trzynastka” dla emerytów, zwolnienie osób do 26 roku życia z obowiązku płacenia podatku PIT od umów o pracę i na zlecenie, podniesienie kosztów uzyskania przychodu oraz program rozwoju PKS-ów w gminach dotkniętych wykluczeniem komunikacyjnym.

Oponenci Prawa i Sprawiedliwości uważają, że propozycje te to typowe przedwyborcze obietnice, którymi partia rządząca chce sobie „kupić” głosy w nadchodzących wyborach europejskich i parlamentarnych.

Wrocławski poseł PiS Jacek Świat przekonywał jednak we wtorek, że głównym celem proponowanych przez jego partię reform jest poprawa jakości życia Polaków, a przedstawione przez Kaczyńskiego projekty mają być finansowane ze środków, które udało się pozyskać w ramach oszczędności i zarobków poczynionych przez rząd.

– Mamy znakomite wyniki, które zostały osiągnięte przede wszystkim dzięki realizacji hasła „wystarczy nie kraść” – mówił poseł Świat. – Zarzuca się nam, że my rozdajemy pieniądze. Przecież w końcu, po co my pracujemy? Po co uprawiamy politykę? Po co pracuje rząd? Nie dla wskaźników, nie po to, żeby ktoś nas w Brukseli poklepał po plecach, tylko pracujemy dla Polaków. Po to zarabiamy pieniądze, żeby je racjonalnie wydać i żeby wszystkim nam Polakom żyło się lepiej – przekonywał parlamentarzysta.

Pięć propozycji zaproponowanych przez prezesa PiS to pierwsze, ale nie ostatnie elementy programu partii rządzącej, który mamy poznać przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. – Po wyborach do europarlamentu nastąpi pewne przedefiniowanie tego, co do tej pory zrobiliśmy i tego, co w następnej kadencji będą oczekiwali od nas Polacy – zapowiada poseł Przemysław Czarnecki.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 7

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.