Na sygnale

Wrocławscy seniorzy już nie dają się oszukiwać „na wnuczka”. Z pomocą policji demaskują oszustów

2015-03-17, Autor: jg
Działania wrocławskich policjantów, w tym przede wszystkim regularne spotkania z seniorami, realizacja programu prewencyjnego Policji - Akademia Bezpieczny Senior, współpraca z różnymi podmiotami w zakresie informowania osób starszych o oszustwach metodą na tzw. „wnuczka”, przynoszą bardzo pozytywne efekty.

Reklama

W ostatnich dniach nasiliły się działania oszustów, którzy próbowali wyłudzić pieniądze od osób starszych. Stosowali oni metodę na tzw. „wnuczka”. Podawali się za członków rodziny, którzy nagle potrzebują gotówki, aby załatwić pilne sprawy związane z dramatycznymi sytuacjami.

 

Starsze osoby miały dać pieniądze, bo rozmówcy przekonywali, że muszą zapłacić za pozytywne załatwienie sprawy, w przeciwnym wypadku trafią do więzienia. Na szczęście 78 i 79-letnie wrocławianki nie dały się nabrać i poinformowały o wszystkim policję.

 

 

Pamiętajmy o tym, aby rozmawiać z rodzicami, z babciami i dziadkami o metodach działania oszustów podających się za członka rodziny. Podczas takiej rozmowy powinny zostać ustalone sposoby kontaktowania się z najbliższymi i weryfikacji osób dzwoniących, co w konsekwencji może uchronić osoby starsze przed sprawcami tego rodzaju przestępstw.

 

Mimo, że coraz częściej seniorzy mają świadomość i wiedzą jak zachować się w sytuacji, gdy zadzwoni ktoś „z rodziny” i poprosi o nagłą pomoc finansową, oszuści zmieniają metody działania. Podają się za administratorów, pracowników banku, czy policjantów.

 

Pamiętajmy, aby nie reagować pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy. Gdy nie mamy bezpośredniego kontaktu z osobą potrzebującą pomocy, powinniśmy stosować wobec niej zasadę ograniczonego zaufania. Sprawdźmy informacje w rodzinie, a gdy mamy podejrzenia, co do przestępczego działania osoby dzwoniącej, powinniśmy o zdarzeniu powiadomić policję.

 

Warto zadzwonić bezpośrednio do córki, syna, wnuka, siostrzenicy i sprawdzić, czy ktoś z najbliższych ma kłopoty. Nie bójmy się do nich zadzwonić i ustalić, czy taka sytuacja ma miejsce. Lepiej wykonać jeden telefon więcej niż stracić swoje oszczędności i przekazać je przestępcom. W trakcie rozmowy z podającym się za syna, wnuczka zapytajmy o szczegóły, które znane są tylko nam i członkom rodziny, np. zapytajmy o imię lub szczegóły z życia.

 

Jeżeli będzie to członek naszej rodziny na pewno nam odpowie. W przypadku, gdy to my podsuwamy odpowiedzi dzwoniącemu na zadane pytania, możemy przypuszczać, że jest to oszust. Nawet w przypadku, gdy osoba podaje się za policjanta warto zapytać, z jakiej jest jednostki.

 

Co zrobić by nie paść ofiarą oszustów?

• Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.

• Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół i proszą o gotówkę, zaznaczając, że sami nie mogą po nią przyjść.

• Zawsze potwierdzaj u rodziny, czy syn, wnuk, kuzyn itp. rzeczywiście ma kłopoty.

• Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom policję – telefon: 997.

 

Policjanci nigdy nie telefonują, że przyjdą lub wyślą kogoś innego do nas, aby odebrać pieniądze np. na pomoc dla syna. W takich sytuacjach możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustami.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.